Jak zrobiony jest ten model #18: WWII Raf Vehicle Set skala 1:72

Tym razem przybliżę Wam relację z budowy zestawu kilku pojazdów. Szykujcie się na dużą ilość zdjęć i fajnych efektów. Zapraszam
Samoloty to od początku mojej przygody z modelarstwem były moje ulubione modele. Jednak to czołgi i pojazdy lądowe wychodzą mi zawsze lepiej i zajmują dobrą połowę spośród wszystkich moich sklejonych miniatur.
Pewnego razu w jednym z internetowych sklepików modelarskich pojawił się opisywany zestaw trzech pojazdów.
Rzućmy okiem na ramki. Tych w zestawie jest kilka. Co my tu mamy ? Koła, części nadwozia i podwozia. Na szczęście to drugie jest w całości, choć trzeba mu dołożyć kilka rzeczy. Reszta dosyć dobrze odlana, nie obyło się jednak bez nadlewek plastiku, który był z tego co pamiętam dosyć twardy.
Rzut okiem na koła. Fajne detale bieżnika i felgi.
Jeden z pojazdów można zrobić z paką lub cysterną, ja wybrałem ten drugi wariant. Widać też tutaj motocykl, który składa się tylko z trzech części.
Szyby z przeźroczystego plastiku. Często w niektórych modelach przeznaczonych do szybkiego montażu trzeba je dorabiać z folii. Tutaj nie ma takiego problemu. Są nawet wycieraczki!
Bardzo dobrej jakości kalkomanie. Z Airfixa zawsze dobrze się układają.
Dwa fragmenty z instrukcji, a poniżej schemat malowania.
Tak wyglądał motor po sklejeniu ( ten biały) Poniżej w brązie motor z innego zestawu w trochę innej skali (1:76)
Jak widać ma długość całych trzech centymetrów, czyli bardzo niewiele! Szkoda że producent nie przewidział dla niego szprych w kołach, przez co śmiesznie wygląda.
Do motocykla jeszcze wrócimy, a teraz czas na jeden z pojazdów. Tutaj paka z siedzeniami już po pomalowaniu.
Podwozie.
Zamaskowana szyba i deska rozdzielcza.
Uciaprany model już po złożeniu przodu z tyłem
Tutaj już skończony i pomalowany do końca.
Tutaj w porównaniu z Fiatem 621 w tej samej skali.
Motocykl po pomalowaniu
Podwozie cysterny
Oraz gotowy model
Chyba wyszedł najlepiej z całej trójki.
To na tyle, do następnego i miłego weekendu!