Efekty w grach konsolowych #1 - wiatr

Szłem łonkom, kwiaty pachły, WIATER wiał, ona mnie odepchła...... Witam wszystkich w nowym cyklu o efektach w grach konsolowych, a jak ktoś woli to konkuterowych. Każdy kto zagrywa się w gry, widzi efekty wiatru, jak wpływa na otoczenie, zabawę i ogólny odbiór takich produkcji. Wiemy o tym od lat, lecz czy przykuwamy do tego większą uwagę, zastanawiamy się nad tym? Mamy świadomość jak może nam pomóc lub zaszkodzić. Zmienić zupełnie rozgrywkę. Gdzie mnie z to wichuro - Zapraszam serdecznie na pierwszy odcinek. 🌬🌫
Czy bez takich bajerów w grach jak WIATR, można byłoby w ogóle grać? No pewnie że tak, kiedyś tego wcale nie było, a jakoś graliśmy i się świetnie bawiliśmy. A może było, tylko było to zrobione inaczej, jak myślisz? W każdym bądź razie to jeden z podstawowych efektów w grach, który nadaje jej większej immersji, wiarygodności, a nawet odgrywa znaczącą rolę w mechanikach i ogólnym ostatecznym odbiorze.
Dzięki niemu w takim GHOST OF TSUSHIMA, wiemy w którym kierunku mamy podążać. Dodaje też uroku, klimatu i oryginalności produkcjom. Światy wyglądają wtedy na żywe, żywsze, bardziej realne. Wyobrażacie sobie gdyby te wszystkie drzewa, łąki, krzewy, trawy, miały stać w miejscu i się w ogóle nie ruszać? No właśnie.
Ostatni ASSASSIN'S CREED SHADOWS, pod tym względem to wręcz wzorowy przykład, jak powinno to wyglądać i jak powinno być to zrobione. Rzekłbym że aż za dobrze nawet. W przeróżnych tytułach latają liście, gazety, obiekty - zależy jaka to gra i lokacja w danym momencie. W jeszcze innych zaś, zwiastuje nadciągające inne efekty jak burze czy zamiecie. W grze MAD MAX, musimy wręcz szukać jak najszybciej schronienia, bo inaczej biedny nasz bohater, oj biedny.
Niby taka blachostka co, a potrafi nam w czymś pomóc, krwi napsuć, dać do myślenia i cieszyć oczka. Jakie ogólnie typy wiatrów możemy spotkać w grach?
SPORE WICHURY
LEKKIE PODMUCHY
WIATERKI
WIEJĄCE PIERDY
KAPRYŚNE DZIADY
MOCNE POWIEWY
ODWAŻNE WYDMUCHY
PRZEWIEWY
LETNIE BRYZY
Dziś to niby rzecz normalna, bez tego ani rusz, czy ktoś w ogóle zwraca na to wszystko uwagę? To niby "wiater" tylko, a może mieć zastosowań tyle w grach, że nawet o tym byśmy nie pomyśleli. Utrudnia nam przemieszczanie się, ogranicza widoczność. W jakiejś tam grze strategicznej gdzie budujemy, może przywiać potrzebnego piasku, w innym slasherze może zawiać w naszą stronę razem z jakimś mieczem, toporem. W platformówkach, a szczególnie od NINTENDO, może utorować nam trasę, obalić jakiś przedmiot, pomóc w zagadce i tak dalej. Aha, a w BATMANIE sprawia, że możemy fajnie szybować nad miastem z rozłożoną peleryną.
Pamiętacie UNCHARTED? Tam też w każdej części odgrywa ważną rolę. Ale to nie tylko efekty widoczne i oddziaływujące na gameplay, to również dźwięk, gdzie nierzadko słyszymy świsty, gwizdy, szumy. Bardzo często możemy go usłyszeć w grach, gdzie wspinamy się dość wysoko, gdzie przebywamy dość wysoko, gdzie akcja rozgrywa się gdzieś wysoko. To również szczeliny, otwarte przestrzenie, pamiętacie w jakich grach mieliście okazję posłuchać tych dźwięków?
Ale to jeszcze nie wszystko. A gry o piratach? O statkach na morzu. Przecież taki żaglowiec bez wiatru nie miałby szans popłynąć. A to uczucie w AC Origins jak ta łódka nabiera rozpędu. Albo jak w Assassin's Creed 3, na początku podróży HAYTHAM KENWAY, musiał skakać przy kapryśnej wichurze i rozkładać żagle. No, no, no widzicie - wiater to nie tylko byle jaki tam wiater.
Nie zapominając o grach samolotowych w przestworzach, gdzie czujemy opór wiatru. Ktoś pamięta starsze gry na Amigę czy Commodore, gdzie jeśli nie było widać za bardzo tych efektów (ale też były) to na pewno było fajnie i ciekawie je słychać. Te różne, dziwne odgłosy z Atari 2600.
AVATAR FRONTIERS OF PANDORA, lecąc na ikarze dosłownie czujemy wiatr we włosach. W FAR CRY, możemy latać lotniamu czy z tym specjalnym kombinezonem. Chciałbym kiedyś zobaczyć na żywo, jak programiści kodują ten bajer i wdrażają do gry. A jeśli miałbym na szybko sam stworzyć jakąś prostą gierkę, to byłaby to postać, która chwyciła za dużo balonów, unosi się do góry, i zaczyna znosić ją wiatr, a my robimy wszystko aby sprowadzić ją z powrotem na ziemię, balansując pozycję i zestrzeliwując te baloniki, w pewnym przedziale czasowym. Proste, ale efektowne, a nawet wciągające, dzięki wiatru właśnie.
Są to również duże i małe gry. Znane i mniej znane. Ale ogólnie efekt jest podobny, rozpoznawalny. Perełki, a nawet kupsztale - wiater otacza nas wszędzie, taki już mamy klimat, a nawet sami go produkujemy 😅 czy można byłoby jakoś opisać go słowami hmm, spróbujmy Szszszszsz, pppprrrttt, fffffff, siju, siju, siju, chhhhhhhhh. Coś w ten deseń 🙃🙂 tak brzmi wiater. Ło kierka, pi..wieje jak w kieleckim.
A może ktoś pamięta pewną, unikalną i wyjątkową grę na PLAYSTATION 4, gdzie wiatruś grał praktycznie pierwsze skrzypce, i bez niego gra w ogóle by nie powstała, czy nie miała sensu?
Sam osobiście nie grałem w jedną z wszelakich częśći ZELDA, ale ponoć to idealny przykład jak wiatr może być dosłownie grą. Więcej nie powiem, bo nie wiem. Może kiedyś nadrobię, a może ktoś napisze coś w skrócie co i jak.
No i nie zapominajmy jak ważny jest wiatr w różnych grach sportowych czy rekreacyjnych. W takiej grze GOLF, może wpłynąć bezpośrednio na wyniki dobre bądź złe. Z dobrymi umiejętnościami możemy się nim bawić, czy go wykorzystywać. Może nam sprzyjać, pomagać, czy być totalnie przeciwko nam. Taki jest już ten wiater...
A co Wy kochani myślicie, że w wyścigach samochodowych nie wieje? Wieje i to jeszcze jak, a choćby od samego pędu. Albo w Australii w FORZA HORIZON MOTORSPORT 3, naturalnie ze względu na położenie. Nie dość że słyszymy ryk silnika, to do tego jeszcze świst wiatru, przy 200km/h, a jak jeszcze otworzymy okno to już w ogóle 😁 w grach motorowych to są i zrywy, podrywy i naturalne wianie. Wianie wiatru i "wianie" przed milicjom jeśli to NEED FOR SPEED. Tak to wygląda na czterech kółkach.
A przy okazji jak sobie tak grywam, piszę, to biblioteka na Xboxa 360 rośnie w siłę. PlayStation 3 trochę wolniej, bo skupiam się narazie głównie na klocku, i doszło jeszcze zebranie wszystkich gier ekskluzywnych na Nintendo Wii i Nintendo Wii U. No i jedno muszę przyznać, świetna sprawa, która niestety mocno nadwyręża budżet w dzisiejszych czasach. Ale co tam, nie ma czego żałować. Jeszcze w wakacje ma pojawić się oryginalny XBOX OG, kilkanaście gier w drodze na niego, więc będzie o czym pisać 😉 także pudła gurom 💪
Bo tak moi mili. Z wiatrem ni ma żartów czasami, czy to w grach czy to w prawdziwym życiu. W innych przypadkach świetnie że jest, kiedy w większych upałach, daje trochę ulgi. A Ty w jakich grach doświadczyłeś, zauważyłeś najwięcej tego efektu? Podziel się w komentarzu. Pozdrawiam wietrznieee i do usłyszenia.
A Wam życzę abyście sami nabrali wiatru w żagle i dystansu - czyli trzymajcie się i wszystkiego dobrego 😉😆