#2- Z Tawerny Gracza- 28 in 1 i Pokemon Gold

Każdy kto wspomina z nostalgią Pegazusa, pamięta również gry okraszone zestawem kilkunastu, a nawet kilkutysięcy gier w jednym (tzw. multi-card games). Dziś co prawda nie o chińskiej podróbce NES'a będzie tu mowa, a o moim znalezisku, które uchowało się gdzieś tam w zgliszczu dawnych czasów. Zapraszam.
Tandetny kartridż to zestaw 28 gier w 1, który mogę bez zbędnych trudności podłączyć pod moje przenośne konsole od Nintendo (sprawdzałem na GBC, GBA i GameBoy Player na GameCube'a). Wszystko chodzi jak należy, choć gdy ujrzymy pełną listę gier okaże się, że nie jest tak różowo jak powinno być. Lista co prawda zawiera 28 gier lecz są one powielane, całkowita liczba to 8. To jeszcze nic w porównaniu z tym co dostajemy w zamian. Gry, które się znajdują wołają o pomstę do nieba. Nie ma tu nic co przyciągnęłoby na dłużej. Wymienię choćby snooker, tenis, tetris, dr. Mario. Jedna wielka masakra! A niektóre gry na dodatek są po chińsku (Dragon Ball). Żeby pokazać Wam z czym miałem do czynienia, wystarczy że rzucicie okiem na screeny u dołu.
1. GB DBZ GOKOU
2. SIDE POCKET
3. TETRIS
4. DR. MARIO
5. SOUKOBAN 2
6. SHANG- HAI
7. MINES WEEPER
8. TENNIS
Jak widzicie nie są to jakoś wygórowane gry pod względem jakościowym. Oczywiście w ramach pisania tej notki, przejrzałem doszczętnie "internety" i tego typu podróbek na przenośne konsole Nintendo jest cała masa. Jedyny plus jaki mogę w tej chwili napisać jest taki, że cena takiego kartridża kosztowała mnie bagatela 15zł.
W swoim zestawie gier na Game Boya znalazłem również podróbkę dobrze znanych nam Poksów. Pokemon Gold to bardzo dobrze zrobiona kopia, w którą zagrywałem się kilkaset godzin. Prócz kartridża, którego barwa powinna nosić w oryginale złoty kolor, nazwy pokemonów uległy też diametralnej zmianie. I tak na przykład nie będziemy mogli wystawić do naszej walki Totodila tylko Wanina. Przyjemnie prawda.
Japońska nazwa Totodile'a brzmi Waninoko
Nie mniej takie skamieliny cieszą mnie ogromnie. Każdy kto posiada retro konsole wspomina tamte wydarzenia ze szczególnym uśmiechem na twarzy. Tak było ze mną kiedy mogłem odkopać tych kilka ciekawych skarbów. Tylko zastanawia mnie gdzie się podziały te wszystkie gry na Pegazusa...
P.S Jeżeli ktoś posiadał równie udane lub te gorsze wersję takich tandetnych gier na swoje konsole, piszcie.