Legacy of Kain saga - Okiem Fana

BLOG
1872V
Legacy of Kain saga - Okiem Fana
Gab06 | 28.03.2015, 17:02
Poniżej znajduje się treść dodana przez czytelnika PPE.pl w formie bloga.

Witam wszystkich graczy! Tym wpisem chciałbym zachęcić wszystkich do przypomnienia lub poznania sagi Legacy of Kain, która jest jedną z moich ulubionych serii gier. Z serią LoK spędziłem wiele wspaniałych chwil przy konsoli i z tego powodu przygotowałem mały opis każdej części serii jak i przedstawiam kilka konkretów odnośnie każdej gry. A wy jak wspominacie serię Legacy of Kain?

Seria Legacy of Kain jest jedną z moich ulubionych serii gier. Z serią miałem pierwszy kontakt na konsoli PlayStation, a konkretnie moja przygoda zaczęła się od gry Soul Reaver, który zrobił na mnie bardzo wielkie wrażenie wtedy. Gra była o tyle wyjątkowa, że pochłonęła mnie swoim świetnym klimatem jak i bardzo dobrym gameplayem. Od tej chwili stałem się można powiedzieć fanem serii :)

Gdy już zakupiłem konsole PS2 to jedną z gier najbardziej oczekiwanych była dla mnie kontynuacja Soul Reaver z numerkiem 2 w tytule. Oczywiście do pełnego poznania uniwersum LoK to ograłem też pierwszą odsłonę serii o tytule Blood Omen. Następne w kolejności było Blood Omen 2 i Defiance, które nieco się różniło od pozostałych części LoK...

Serię wspominam bardzo dobrze i też w swojej kolekcji posiadam wszystkie części tej wspaniałej sagi. Na dzień dzisiejszy odsłony z pierwszego PlayStation mam na HD w mojej PS3( zakupione z PS Store ), ponieważ wersje z PSX'a sprzedałem już jakiś kawał czasu temu... Blood Omen 2, Soul Reaver 2 oraz  Dafiance posiadam nadal na mojej wysłużonej PS2.

Od ostatniego wydania gry z serii LoK minęło już bardzo wiele czasu i z tego co oglądałem w sieci to były próby stworzenia sequela do Defiance, jednak do dnia dzisiejszego żadna następna część się nie ukazała niestety. Dla tego też przygotowałem w tym blogu małe podsumowanie serii i chciałbym tym wpisem zachęcić wszystkich do przypomnienia sobie faktów i ciekawostek z serii Legacy of Kain!

 

Blood Omen: Legacy of Kain

 

 

Pierwsza część serii LoK miała w podtytule Legacy of Kain i była to przygodowa gra akcji RPG 2D, wydana w 1996 roku przez Crystal Dynamics, a stworzona przez  Silicon Knights. Platformy docelowe to PSX oraz PC.

W grze kierowaliśmy losami młodego szlachcica Kaina, który zaraz na początku swojej przygody zostaje zabity przez bandę rzezimieszków. Jednak Kain dostaje drugą szansę przez niejakiego Mortaniusa, który proponuje Kainowi szansę na zemstę poprzez przemianę w wampira. Gdy już Kain dokonuje zemsty na swoich mordercach to Mortanius tłumaczy niedoświadczonemu Kainowi, że choć jego mordercy byli powodem aktu zemsty na nich to jednak nie było to głównym i najważniejszym celem Kaina... Kain jako główny protagonista gry wyrusza w świat Nosgoth, by poszukać odpowiedzi na swoje pytania i leku na wampiryzm... 

W swojej przygodzie Kain napotyka ciekawe postacie takie jak :  Vorador- wampir i mentor Kaina, który próbuje przekonać go do permanentnego wampiryzmu; Moebius- strażnik czasu i manipulator Historii; Ariel- strażniczka równowagi, która pokłada w Kain'ie wielką nadzieję; Ottmar- Król i władca Willendorfu; Mortanius- Nekromata i zwodziciel Kaina.

Gra była swoistym action adventure RPG, a sam gameplay opierał się pomiędzy hack and slash i dungeon crawl. Akcję gry obserwowaliśmy z góry i ku naszej przygodzie dodano wiele zagadek logicznych. W grze eksplorowaliśmy świat Nosgoth, oraz wykonywaliśmy zadania główne i poboczne. Jako że główny bohater gry został wampirem to też był przymus w piciu krwi swoich adwersarzy, ponieważ cały czas Kain tracił życie w postaci utraty swojej własnej krwi. Do naszej dyspozycji dostaliśmy wybór używania broni białej jak i wszelakiego rodzaju czarów, które używaliśmy do walki z wszelkim zagrożeniem ze strony zwykłych adwersarzy, czy bossów. W swoim czasie odnaleźliśmy najważniejszą broń w grze, a mianowicie Soul Reaver, który był swoistym mieczem ognia. W czasie gry zdobywaliśmy również ważne umiejętności, które pomagały nam w osiągnięciu celu np. umiejętność przemiany w nietoperza, przy której mogliśmy przemierzać miejsca do checkpointów. itp.

Gra w swoim czasie była na prawdę dobra, a długość gry była satysfakcjonująca jak  na ,,tamte czasy''. W Blood Omen głosy postaci podkładali prawdziwi aktorzy co też przekładało się na dobrą jakość dialogów. Wymienię tutaj choćby parę nazwisk takich jak: Simon Templeman jako Kain; Paul Luckather jako Vorador, czy Richard Doyle jako Moebius itd... 

Gra choć się już trochę zestarzała, to jednak za sprawą dobrej fabuły, dialogów i klimatu to mogę ją z czystym sumieniem polecić wszystkim graczom.


 

 

Legacy of Kain: Soul Reaver

 

 Druga część serii nosiła nazwę Soul Reaver i była to gra przygodowa akcji z kamerą ustawioną za głównym bohaterem. Gra została wydana w roku 1999 przez firmę Eidos Interactive, a developerem gry było Crystal Dynamics. SR został wydany na PSX'a, Sega Dreamcast oraz PC. W grze wcielamy się tym razem w postać Raziela, a wydarzenia w grze tym razem mają miejsce około 1500 lat po wydarzeniach z gry Blood Omen. Gra rozpoczyna się genialnym intrem zapadającym w pamięć...

Jako porucznik nowo stworzonej przez Kaina armii wampirów, Raziel jak i jego bracia udają się na audiencję i spotkanie ze swoim mistrzem i władcą Kainem. Raziel jak się okazuje bardzo mocno ewoluował względem swego mistrza Kaina i okazało się, że Razielowi urosły skrzydła robiące bardzo wielkie wrażenie na swoim władcy, co niestety wywołało zazdrość u Kaina i niestety ten w ramach zazdrości urwał Razielowi nowo wyrośnięte skrzydła z pleców... niestety bracia Raziela wedle rozkazu Kaina wrzucili młodego wampira do jeziora umarłych co niestety przyczyniło się do śmierci naszego protagonisty... animacje w intrze pokazują jak Raziel powoli zostaje rozpuszczony w owym jeziorze, które działa na młodego wampira jak kwas... mijają tysiące lat, a jak się okazuje nasz bohater Raziel wciąż żyje... i tutaj rozpoczyna się prawdziwa gra gdzie dowiadujemy się, że rzekomo do życia sprowadził Raziela pradawny Bóg, który stara się manipulować młodym Razielem, który tłumaczy mu, że czas nie stał w miejscu gdy Raziel cierpiał w jeziorze umarłych i jego ciało zostało bardzo przemienione w coś w rodzaju ducha, który może pożerać dusze wrogów i wchodzić w świat duchowy... po zakończeniu Intra i wprowadzenia w końcu dane nam jest kierowanie naszym protagonistą, który wyrusza w podróż, by znaleźć swoich braci i Kaina, by się na nich zemścić...

Gra to action adventure, gdzie przyjdzie nam rozwiązywać wiele zagadek i będziemy walczyć z wrogami i świetnie zaprojektowanymi Boss'ami. W swojej przygodzie napotkamy wiele wrogo nastawionych istot, jednak najbardziej w grze zapadają w pamięć świetnie zaprojektowane walki z braćmi Raziela, którzy przez lata egzystowania ewoluowali w prawdziwe monstra... Każda walka z kolejnym boss'em stosunkowo się różni i jest wyjątkowa w swoim rodzaju. Na początku rozgrywki będziemy używać broni białej, która niszczy się wraz z kolejnymi zadanymi ciosami, aż w końcu przy pewnym spotkaniu po latach z byłym mistrzem Raziela dostaniemy potężną broń, a mianowicie Soul Reaver'a, czyli pożeracza dusz... w grze jako Raziel możemy zmieniać światy, czyli jest możliwa przemiana w świat duchowy i ten normalny materialny i przy tym przymusowo musimy pożerać dusze adwersarzy, by przeżyć i napełnić pasek życia... w swojej przygodzie Raziel napotka znane postacie z poprzedniej części Blood Omen i zdobędzie nowe umiejętności po zabiciu każdego Boss'a w grze i wszystko to w celu zemsty i poznania brutalnej prawdy...

Soul Reaver to świetna przygoda, która bardzo zapada w pamięć. W grze ponownie bardzo wysoki poziom trzymają świetne dialogi, ale to też przez to, że ponownie głosy postaci podkładali prawdziwi aktorzy kina, którzy na prawdę odwalili kawał dobrej roboty. Grafika i muzyka stały na bardzo wysokim poziomie i gra urzekała swoim klimatem.

Soul Reaver aż prosi się o stworzenie remake'u owej produkcji, która za czasów Play Station była na prawdę wielkim hitem i jedną z najlepszych gier piątej generacji konsol, którą polecam wszystkim graczom szukających świetnego gameplayu i bardzo dobrej opowieści. 


 

 

Legacy of Kain: Soul Reaver 2

 

Soul Reaver 2 to po raz kolejny action adventure, tyle że wydany na PS2 i PC, w którym będziemy rozwiązywać zagadki i eksplorować świat gry, gdzie stoczymy wiele walk z wrogami. Twórcy Soul Reaver'a to ponownie Crystal Dynamics, a wydawcą było Eidos Interactive. Gra miała swoją premierę w roku 2001 i był to bezpośredni sequel do gry Soul Reaver.

Gra to kontynuacja przygód wampira- ducha Raziel'a, która zaczyna się w tym samym momencie, gdzie pierwszy Soul Reaver się kończył. Bez spojlerów, ale Raziel kontynuuje swoją zemstę i za wszelką cenę chce odnaleźć swego dawnego mistrza Kain'a, który przy starciu z Raziel'em uciekł przez portal czasowy. Raziel podążył za Kain'em, jednak pradawny Bóg ostrzegł Raziel'a, że jeśli uda się przez portal, to jego czyny mogą wywołać czasowy paradoks i że pradawny Bóg nie będzie miał nad nim kontroli... Raziel gdy przeszedł przez portal czasu to napotkał ciekawą istotę, a mianowicie Moebius'a, strażnika czasu, który będzie próbował manipulować Raziel'em... Jak się później okazuje, tylko Raziel potrafi zmienić historie czasu i bieg wydarzeń...

Gameplay gry był bardzo podobny do tego co widzieliśmy w pierwszym Soul Reaver. Akcję gry widzieliśmy z kamery za pleców bohatera. Ponownie gracz mógł zmieniać świat materialny na duchowy, by pokonać wszelkie przeszkody i do tego dostaliśmy świetny system walki, który dostarczał solidnej frajdy z grania. Raziel ponownie, by przeżyć to musiał pożerać duszę swoich wrogów, które napełniały pasek życia naszego bohatera. Niestety w grze zabrakło walk z boss'ami mimo tego, że dostaliśmy tak ciekawy i dobrze sprawdzający się system walki, którego bardzo często używaliśmy. Świat gry był bardzo ciekawy, a do tłuczenia wrogów mieliśmy do dyspozycji pożeracza dusz Soul Reaver'a i bronie białe, które znajdowaliśmy w czasie rozgrywki. Główna broń Soul Reaver był na stałe przymocowany do ręki Raziel'a po wydarzeniach z pierwszej części Soul Reaver... W grze rozwiązywaliśmy wiele małych łamigłówek i w dużej mierze eksplorowaliśmy świat gry, by poznać odpowiedzi na wszelakie pytania i wątpliwości...

Oczywiście i tym razem w grze głosy postaci podkładali aktorzy kina, co tylko dodawało charyzmy grze i klimatu prawdziwej opowieści. Gra została pozytywnie oceniona, jednak dało się odczuć podobieństwo do swojego poprzednika, a brak walk z boss'ami był małym minusem tej produkcji. Ogólnie drugą część Soul Reaver mogę polecić wszystkim graczom szukającym ciekawej przygody i dobrej opowieści. Gra na początku istnienia PS2 wyglądała na prawdę bardzo dobrze, tak samo design lokacji, który prezentował się wyśmienicie.


 

 

Legacy of Kain: Blood Omen 2

 

Tym razem kolejna część sagi LoK to kontynuacja Blood Omen z numerkiem 2 w tytule. Gra ukazała się na platformach PS2, Xbox, GC i PC. Developerem gry było ponownie Crystal Dynamics, a wydawcą Eidos Interactive. Gra to przygodówka akcji, która swoja premierę miała w 2002 roku.

Głównym bohaterem tym razem był Kain, tyle że wydarzenia w grze przedstawiają alternatywną historię wywołaną przez paradoks czasowy, który miał miejsce w wydarzeniach w Soul Reaver 2... w samej grze dowiadujemy się, że wydarzenia dzieją się 200 lat po dziejach z pierwszej części Bood Omen, a parę tysiącleci przed wydarzeniami z Soul Reaver... Wampir Kain budzi się w dziwnym miejscu i czasie, przy tym cierpiąc na brak pamięci... spotyka wampirzycę o imieniu Umah, która powoli tłumaczy Kainowi przykrą przeszłość i że został zgładzony przez potężnego Lorda Sarafanów, który dodatkowo skradł Kain'owi jego miecz, Soul Reaver'a... Kain dowiaduje się także, że został zdradzony przez swoich podwładnych wampirów, którzy w ramach nagrody przez swe czyny zostali generałami Lorda Sarafanów... Wampirzyca Umah zdradza kilka konkretów Kain'owi odnośnie grupy rebeliantów, do której należy, więc Kain ani się nie zastanawia i rusza w drogę, by dokonać zemsty na zdrajcach i ich teraźniejszym władcy, jednak zanim tego dokona to musi sobie przypomnieć wszystkie swoje umiejętności i przekonać grupkę rebeliantów, że potrafi pokonać wszystkie przeszkody, by osiągnąć swój cel...

Gameplay gry był o tyle ciekawy, że nie zawsze musieliśmy stawiać czoło każdemu wrogowi w walce, a mogliśmy przemieniać się w pewnych miejscach w mgłę, gdzie dało radę pozbawić wroga swojej głowy... Kain jako główny bohater gry posiadał wiele unikatowych umiejętności. Jedne były naturalnym darem wampirów, a inne umiejętności zdobywaliśmy po pokonaniu boss'ów w grze... W grze bardzo dobrze sprawdzał się system walki, który opierał się na taktycznym podejściu, choć przeciwnicy mieli bardzo czytelne ruchy to czasem niektóre walki były dosyć wymagające. Do walk używaliśmy wszelkiego rodzaju broni białej jak i własnych wampirzych pazurów. Kain jako wampir ponownie był zmuszony do picia krwi wrogów, tyle że tym razem po każdym piciu czerwonej posoki zwiększał się nam pasek awansu, który znowu zwiększał ilość paska życia Kain'a... Niestety oprawa graficzna   dostała zauważalny downgrade względem Soul Reaver 2, który prezentował się bardzo dobrze na konsoli PS2. Blood Omen 2 z kolei cierpiał w paru miejscach na zacinająca się animację, jednak nie przeszkadzało to zbytnio w rozgrywce. W swojej przygodzie Kain spotyka wiele ciekawych postaci, które dadzą odpowiedzi na zadane pytania...

Ponownie voice acting i muzyka stały na wysokim poziomie, a dialogi były na prawdę dobre i po raz kolejny gra wciągała bardzo dobrą opowieścią i satysfakcjonującym finałem. Grę oczywiście polecam z czystym sumieniem, choć gra się już zestarzała pod względem oprawy, jednak przygoda jak najbardziej warta ogrania i polecenia innym graczom.


 

 

Legacy of Kain: Defiance

 

Defiance to jak na razie ostatnia część LoK, która została wydana na PS2, Xbox'a i PC w grudniu 2003 roku na świecie, a w lutym 2004 w Europie. Wydawca to Eidos Interactive, a Developerem ponownie Crystal Dynamics.

Defiance to gra przygodowa akcji widziana z trzeciej osoby i tym razem zastosowano ustawienia kamer podobnie jak w serii Devil May Cry, gdzie postawiono na widowiskowość. Niestety kamera potrafiła się czasem zgubić choć można nią lekko sterować w różne kierunki, jednak moim zdaniem kamera zza pleców bohatera byłaby lepszym rozwiązaniem...

Gra kontynuuje wątki z drugiego Soul Reaver'a i zaczyna się w momencie, gdzie SR 2 się kończył. Tym razem do naszej dyspozycji dano nam kierować dwoma bohaterami na przemian, czyli Sterujemy jeden etap Kain'em, a następny Raziel'em. W tej części sagi eksploracja poszła na dalszy plan, choć nadal jest, jednak  więcej jest tutaj samej walki niż rozwiązywania zagadek.

Fabuła gry opowiada nam historię dwóch bohaterów, a mianowicie Kain'a i Raziel'a. Kain w swoim wątku będzie próbował odszukać zdradzieckiego Moebius'a, strażnika czasu, by odpowiedział na pytania odnośnie tajemniczego zniknięcia Raziel'a po zakończeniu drugiej części Soul Reaver. Kain jako że używał portalu czasu to znalazł się w erze przed wydarzeniami w Bood Omen i przed swoimi narodzinami...

Z kolei wątek Raziel'e zaczyna się 500 lat później w czasach Blood Omen... Uwięziony Raziel przez pradawnego Boga stara się uciec swojemu domniemanemu władcy i poszukać kolejny raz odpowiedzi na swoje pytania. Poprzez przejście przez portal czasu i wydarzenia z poprzednich części, Raziel znalazł się w czasach Blood Omen, gdy młody Kain dopiero zaczynał swoją ,,karierę''...

Wątki obu postaci łączą się ze sobą z czasem, by w końcu poznać wielki i mocny finał tej świetnej opowieści...

Gameplay tym razem nieco się różnił od poprzednich części, bo znacznie więcej było walk i nasi protagoniści byli znacznie szybsi i zwinniejsi. Tym razem walczyliśmy jednym orężem, tyle że wzmacnianym przez różnego rodzaju znajdowanych lub nabytych umiejętności... Kain dzierżył swego Soul Reaver'a, pożeracza dusz w fizycznej formie, którego mógł ulepszać czterema emblematami, które dawały różne moce takie jak np. moc ognia... Raziel znowu dzierżył Soul Reaver'a w duchowej formie przypisanego na stałe do dłoni, którego mógł ulepszać wieloma mocami, takimi jak np. moc wiatru itp.  Eksploracja tym razem poszła na dalszy plan, choć nadal mogliśmy przeszukiwać lokacje, by znaleźć znajdki i wszelkiego rodzaju ciekawostki. Przyznam, że zmiana ustawienia kamer trochę przeszkadzała porównując to z poprzednimi grami z serii, jednak można się do tego przyzwyczaić... Kain jako wampir, podobnie jak w Blood Omen był zmuszony do picia krwi swoich wrogów, z kolei Raziel pożerał dusze adwersarzy. Sterowanie dwojga bohaterów wypadało bardzo podobnie, choć każda z postaci miała swoje ograniczenia np. Raziel miał słabiej rozwiniętą moc ciskania wrogami, z kolei Kain jako wampir nie mógł dotknąć wody, bo przyczyniło by się to do pewnej śmierci wampira...

W kwestii technicznej gra stała na wysokim poziomie jak na konsole szóstej generacji i robiła wrażenie, a muzyka to istne arcydzieło jak w poprzednich częsciach. Gra została pozytywnie przyjęta przez fanów, choć można tutaj zaobserwować sytuację jak z MGS4, bo gra raczej była stworzona wyłącznie dla fanów, ponieważ nie znając poprzednich części można nie połapać o co tutaj w tej grze chodzi...

Jeśli chodzi o mnie to mogę te grę polecić wszystkim graczom, ale dopiero po poznaniu wcześniejszych części. Były nawet plotki o wydaniu kolekcji HD, gdzie miały znaleźć się wszystkie części tej sagi, jednak jedynie co zostało wydane, to wszystkie części w jednym pakiecie jednak tylko i wyłącznie na PC... konsole niestety nie doczekały Legacy of Kain HD Collection.


 

 To by było na tyle jeśli chodzi o serie Legacy of Kain, którą bardzo sobie cenie jako fan i czekam na prawdziwy sequel o ile kiedykolwiek się pojawi. W przeszłości były próby stworzenia kolejnej gry z serii, choćby ten spin off Dead Sun, jednak prace nad tym tytułem ponoć zostały wstrzymane. Mam jednak nadzieję, że jakaś następna gra z serii się kiedyś ukaże lub powstanie remake całej serii.

Dziękuję za uwagę i pozdrawiam wszystkich graczy!

 

 

Oceń bloga:
26

Komentarze (38)

SORTUJ OD: Najnowszych / Najstarszych / Popularnych

cropper