Biblioteczka dorotkkk'a #2.
Yooo hooo,
Yooo hooo!
Przygodę z tą książką zaczęłam jakoś w 2006 roku. Wygrzebałam ją w Empiku na stoisku z literaturą młodzieżową - której nie trawie... Książka ta okazała się perełką wśród beznadziejnego szitu dla "dzieci". Moją uwagę przykuła oczywiście okładka (tak, wiem, książki się po okładce nie ocenia, ale jestem wzrokowcem) z nawet "ładnym" statkiem pirackim i zacnym napisem - "WAMPIRACI" Wzięłam w ciemno i nie żałowałam.
"Wampiraci"
Data wydania: 2005 rok
Autor: Justin Somper
Wydawnictwo: Nasza Księgarnia
Strona internetowa: www.wampiraci.pl
"Jest rok 2505. Podniósł się poziom oceanów. Nadchodzi nowa era piractwa."
Umiera stary latarnik Dexter, zostawiając bliźnięta Grace i Connor'a Tempest'ów. Rodzeństwo rusza w świat lecz niefortunnie zostają rozdzieleni podczas sztormu!
Connor został wyłowiony z morza przez Piratów i zostaje z nimi. Grace trafia na tajemniczy statek Wampirów. - Tak zaczyna się wielka na 6 tomów przygoda (chociaż mam nadzieję, że będzie więcej).
(W dalszych tomach dowiadujemy się o tajemnicy bliźniaków i o ich przeznaczeniu z pewnej przepowiedni.)
Arrrr!!! Cała załoga na pokład!
"Opowiem ci o Wampiratach - wieść stara, lecz prawdziwa - tak, w tej historii statkiem starym, straszna załoga pływa.
O tak, zaśpiewam o statku starym,
Nie będę spoilerować bo zepsuje Wam zabawę :P Książka jest tak świetna, że się sama czyta! Ja osobiście nie mogłam się oderwać i chciałam wiedzieć co będzie za chwilę!
Rodzeństwo, na dwóch różnych statkach, w różnych miejscach na oceanie. Czy kiedykolwiek się odnajdą? Jaką tajemnicę skrywają? Co mówi przepowiednia? Kim jest tajemniczy kapitan statku Wampiratów? Kto zginie?
- Tego dowiecie się jak przeczytacie :P
Jedyny minus to to, że wydawnictwo tak pokaleczyło wnętrze okładek...
No, bo co to jest? Pseudo komputerowa grafika... W dodatku paskudna...
Ale prócz tego jednego szczególiku wszystko jest w porządku ;) I jeżeli ktoś lubi opowieści o Piratach lub popularnych w dzisiejszych czasach Wampirach to polecam przeczytać. Nie będzie to zmarnowany czas.
Btw. oryginalna okładka i oprawa jest lepsza xD