Polski gracz 2014

Do napisania tego tekstu skłoniły mnie, wyniki badań, przeprowadzonych przez portal Gry online.pl Badania przeprowadzono na ludziach w wieku  od 15 do 55 roku życia. Czyli jak widać, dosyć duża grupa wiekowa.

Zadane ankietowanym zostały pytania podstawowe typu: popularny gatunek wśród graczy, ile kasy wydajemy na gry, czy gramy w singla czy multiplayer. Aha, badania przeprowadzono na graczach, grających na każdym możliwym sprzęcie - konsole, pc, telefon.

 Wszystkie tabele są pobrane ze strony gryonline.pl

To zaczynamy od pierwszego pytania, czyli - popularny gatunek wśród graczy

Zaskoczeni? Ja, bardzo zaskoczony w ogóle prawie każdym miejscem. Logiczne gry prześcignęły zdawałoby się gatunek, którym już z lekka rzygamy, czyli FPSy. Zręcznościowe/gry akcji na drugim miejscu jeszcze mnie satysfakcjonuje, ale RPGi na 7 miejscu mogą zadziwić wielu z nas. Jakby nie patrząc, nasz naród jest wręcz wychowany na RPGach i takich klasykach jak Baldur's Gate, Icewind Dale, Planescape Tournament's, czy serii Gothic. Tym bardziej dziwi mnie to 7 miejsce, gatunku który na kompie ma się całkiem dobrze. O tym, że gry sportowe dorobiły się tylko 25% też jest zaskakujące, ale muszę przyznać, że obok tak "niskiego" miejsca FPSów, to zaskoczyło mnie 11 pozycja i tylko 19% dla gier MMO. Tyle się słyszy o graczach PC, co to grają tylko w LoLa, WoWa, Tanki, albo inne MMO. Naprawdę zaskakujące jest to zestawienie i mogę tylko powiedzieć, że "geniusz" wymyślił ostatnie pytanie - nie wiem, trudno powiedzieć :) 

Żeby nie było, że pytano jakiś przypadkowy krąg ludzi, to całe te badania, zostały przeprowadzane podczas Krakowskiego festiwalu - Digital Dragons. Jest to konferencja branżowa skierowana do branży cyfrowej dystrybucji, misją Digital Dragons jest szeroka promocja polskiego sektora gier [1]. Więc jak widać, za wyniki badań, odpowiadają gracze. Hmm.... parafrazując Obeliksa - dziwni są Ci Polscy gracze.

Następna poruszona kwestia, czyli z kim gramy, czy to samotnie, czy w pojedynkę, również mnie zaskoczyła swoimi wynikami.

Sądząc po niektórych komentarzach odnośnie The Order 1886 i mojego niezadowolenia z braku multiplayer ( priv. Brama84 dla mnie nie ma różnicy co-op, a multi z prostego powodu w obu przypadkach trzeba połączyć się z internetem. To po prostu inny tryb, ale dalej to multiplayer. Ale to moje zdanie i nie neguję Twojego :) )

 Znowu wyniki są dziwne, patrząc na pryzmat ilości graczy grających w Tanki/WoW/LoL. Najwyraźniej moja połowa znajomych, to połowa tego wyniku :)

Żeby nie było, jak napisałem już w temacie The Order, nie jestem zwolennikiem wpychania na siłę trybu multi w każdy tytuł. Fabuła też jest dla mnie ważna, a tryb online to przedłużenie żywotności tytułu i kupa godzin spędzonych z grą, jak i poznanie dużo nowych ludzi.

I znowu "miszczowskie" ostatnie pytanie :)

Na pytanie skąd bierzemy gry ok połowy ankietowanych ( 46%) odpowiedziało w sposób, który mnie osobiście rozwalił, a mianowicie te 46% ludzi ściąga darmowe gry z internetu ( tia...), tylko dwóch na pięciu ankietowanych kupuje gry w sklepach ( serio, tylko dwóch na pięciu?! ) a 1/4 pożycza od znajomych/rodziny.[2] No naprawdę, ale te wyniki mnei już kompletnie rozwaliły, czyli wychodzi na to, że duża grupa ludzi gra tylko w darmowe pierdółki na necie ( o ile o to chodziło, w sensie - darmowe gry z internetu ;)), co do kupujących w sklepach nawet się zgodzę, bo dużo moich znajomych kupuje, używki i nie zależy im na nówce, a co do pożyczania od rodziny i znajomych to w moim otoczeniu, raczej pożyczamy sobie tytułu, do których albo nie jesteśmy przekonani, a akurat ktoś z karatów posiada, albo w ogóle nie znane tytuły i znajomy po prostu poleca.

Co najlepsze do piractwa przyznało się, aż 18% ankietowanych i wychodzi na to, że piracą najczęściej ludzie z dużych miast (powyżej 500 000 mieszkańców ) w przedziale wiekowym 19-24. Pytam się skąd oni, oni to wiedzą to znaczy o przedziale wiekowym i wielkości miasta. No ale zlewam na to, bo piractwa nie da się w 100% nigdzie zwalczyć, ja się cieszę z tego, że i tak już więcej osób kupuję oryginalne gry w naszym kraju.

Na koniec pytanie - ile wydajemy na gry z podziałem na daną platformę do grania

Ja się skupię tylko na wynikach naszej, konsolowej braci.

Chciałbym poznać sposób 26% ankietowanych na wydawanie na gry mniej niż 10zł. Co to ma być?! Cena płyty na pirata? Ja wiem, że można trafić na używki za 10, ale powiedzmy sobie szczerze, że nie dość że to gry z pulą ocen 5-6 to jeszcze są to naprawdę tytuły pamiętające Twoje cztero letnie trampki,jak nie starsze. Całe badania są stosunkowo świeże, bo z 10-17 kwietnia 2014r. więc próg 200-500 byłby na pewno większy, jeśli więcej graczy zakupi PS4/XOne ;)

To by było na tyle i oczywiście, nie ma co brać na  poważnie takie badania, bo wyniki mówią same za siebie, że odwiedzający Krakowski festiwal nie byli graczami z krwi i kości, może nawet nie byli casualami, tylko takimi niedzielnym graczami, co to w weekend u brata pograją. A jeśli się mylę i byli to normalnie grający gracze, to....

..... jestem zaskoczony podwójnie i nie chcę mi się w to wierzyć, znaczy w te wyniki...

A wy co myślicie o tych wynikach i jak się ustosunkujecie do pytań w ankiecie?

[1] http://sse.krakow.pl/pl/digital-dragons-2014/digital-dragons.html - ja tylko trochę, skróciłem "definicję" festiwalu

[2] Fragment jest minimalnie zmieniony przez mnie, przyznaję się bez bicia nie posiadam, takiego talentu do pisania więc nie starałem się zmieniać słów, tylko minimalnie skróciłem tekst. Jeśli ktoś uzna to za plagiat, to niech da znać, to edytuję wpis i postaram się to zmienić na "moje" :)