#SRAKT PPE 35
I tak oto jesteśmy po kolejnym zlocie PPE. Jedyne co z niego pamiętam to, że po powrocie położyłem ubranie w łóżku i przykryłem kołdrą, a sam poszedłem spać do szafy. Jedno jest pewne był to zlot szczególny, ponieważ organizujący go Squaresofter początkowo nie podał adresu, godziny, ani miejsca spotkania co miało podświadomie działać na potencjalnych zlotowiczów jako wskazówka, że to nie jest tak, że to ty masz chcieć przyjść na ten zlot tylko to my musimy cie na nim chcieć, dlatego popularność zlotu pobiła wszelkie oczekiwania. Do tego Square zapowiadał, że będziemy opijali wiele okazji na zlocie między innymi: uwolnienie krasnali ogrodowych czy powrót Kevina samego w domu do świątecznej ramówki telewizyjnej co sprawiło, że lista osób chcących pojawić się na zlocie była tak wielka jak wysokość długu publicznego w Polsce, ale Squarowi to nie wystarczyło. On dokładnie wiedział co należy zrobić, aby nie było osoby, która by nie chciała pojawić się na zlocie:
W momencie kiedy wydawało się, że już lepiej być nie może wtedy Square postanowił jeszcze podnieść emocje:
po czym stwierdził, że należy zagrać va banque:
Jak widzimy Kwadrat postawił w tym momencie wszystko na jedną kartę. Nikt nie wiedział na jakiej zasadzie zostanie wybrany zwycięzca, który będzie mógł zrobić te wszystkie rzeczy, dlatego ludzie przybyli tłumnie na zlot, bo uważali, że każdy ma szanse. Nie dowiedzieliśmy się kto został tym szczęśliwcem, ale cała redakcja składa gratulacje i życzy dalszych sukcesów osobie, która wygrała.
Tymczasem zobaczmy co się działo w odbycie Rayosa:
Do redakcji Sraktu przychodziły niepokojące informacje: Pełes przebywa na Shoutboxie i czyta co pisze margines społeczeństwa PPE (współczujemy), a następnie podrzuca stałym bywalcom odbytu losowe reklamy. Razem z użytkownikiem flaberobaderusem (gratuluje nicku, pięć razy błąd zrobiłem) postanowiliśmy sprawdzić czy to prawda. Wyniki okazały się zatrważające:
Także uważajcie co piszecie przebywając na Shoutboxie, bo Pełes czyta.
Ostatnio na portalu PPE w dziale ogłoszenia pojawiła się dość nietypowa oferta kupna:
Informatorzy donoszą nam, że panowie nie potrafili dojść ze sobą do porozumienia w sprawie ceny kupna/sprzedaży i skończyło się na wypożyczeniu.
W każdym bądź razie użytkownik Aragami, którego już nie ma między nami poczuł się zachęcony sukcesem w negocjacjach ze Squarem i postanowił też zdobyć inne suweniry od użytkowników PPE:
Niestety jego konto zniknęło z portalu, a jego dalsze losy nie są znane, także nie wiemy czy udało mu się zdobyć pozostałe artefakty.
Na zakończenie chcielibyśmy pogratulować użytkownikowi SuperMario, który jak pierwszy znalazł Musiela w zagadce z zaprzyjaźnionego bloga Holly Sunday Shit. Czemu o tym piszemy? Bo Srakt został fundatorem nagrody głównej, którą jest 3 kg Czystego Niczego. Nagroda już leci do ciebie naszym niezawodnym gołębiem pocztowym.
Okładkę zaprojektował Reinvented.
Redakcja przybija wszystkim piątki!
Szanowna Redakcja uroczyście oświadcza iż wszelkie krytyczne uwagi ma w dopie!
