Udraw gwóźdź do trumny

BLOG
606V
chaos1981ol | 06.02.2014, 09:29
Poniżej znajduje się treść dodana przez czytelnika PPE.pl w formie bloga.

THQ już od dłuższego czasu nie gości na naszym rynku. Wydawca posiadający w ręku bardzo mocne marki bardzo szybko zwinął się z rynku. Popełnianych przez firmę błędów było wiele. Jednym z nich było wypuszczenie Udraw.

 

Udrwa to bezprzewodowy tablet graficzny, który początkowo przeznaczony był dla Wii gdzie odniósł umiarkowany sukces. Milion sztuk piechotą nie chodzi. Włodarze THQ poszli za ciosem i rok później w 2011 wypuścili wersję dla Xboxa 360 oraz PS3. Tak wielkie porażki się nie spodziewali. Wystarczy powiedzieć, że w magazynach zostało blisko 1,5 miliona niesprzedanych jednostek.

 

 

Powiem wam szczerze, ze swój egzemplarz kupiłem przez przypadek. Kosztował nieco ponad 40 zł i razem z grą instant artist i leżał na wyprzedaży w jakimś hipermarkecie. Byłem pod wrażeniem wykonania. Bardzo dobrej jakości plastik, dobrze leży w rękach. Po lewej stronie znajduje się krzyżak, po prawej 4 standardowe przyciski tak więc jest to tak naprawdę pad bez analogów. Moim zdaniem w złym miejscu biegnie kabelek do rysika. Powinien być z boku i na zwijaku a tak przeszkadza podczas zabawy. Wkładamy 3 baterie paluszki , wpinamy odbiornik i jazda. Na początku nie mogłem znaleźć odbiornika gdyż jest on wciśnięty w slot na baterie i wygląda jak zaślepka. Nie wiem ile wynalazek kosztował na premierę ale nie mógł być tani. Obstawiam minimum 50 dolarów.

Elementem, który zadecydował o porażce były wydane na PS3 i Xboxa 360 gry, a właściwie ich ilość, rodzaj i jakość. W bibliotece Wii jest ich około 10 sztuk i dla przeciętnego casuala stanowią ciekawy wybór. Dla posiadaczy PS3 dostarczono zaledwie 3 pozycje (xbox miał więcej), które miałem przyjemność ograć .

 

                                                             INSTANT ARTIST

To tytuł pakowany razem z tabletem. Jest to bardziej rozbudowana wersja Painta ze sporom ilością opcji zapożyczonych z Photoshopa. Spora ilość samouczków pozwala wykonywać całkiem skomplikowane projekty. Widać jednak, ze tytuł ten jest bardziej pomyślany da dzieci. Tablecik jest bardzo precyzyjny i we wprawnych rękach jesteśmy w stanie stworzyć małe cuda. Ale na długo to nie starczy.

 

                                                   PICTIONARY ULTIMATE EDITION

W tym wypadku dostajemy bardzo męczącą planszówkę. Możemy z grupą znajomych wykonywać różne wyzwania posuwając się po planszy. Możemy zdecydować praktycznie o każdym aspekcie rozgrywki. Ilość pól, graczy, rodzaj wyzwań. Nic jednak nie uratuje tego tytułu. Jak dla mnie najgorszego w zestawie. Nuuuuuuuuuda i powtarzalność. Myślę, że nawet młodszy gracz zniecheci się bardzo szybko. Teraz gra kosztuje około 20zł i nadal uważam, ze za dużo.

 

                                      MARVEL SUPER HERO SQUAD COMIC COMBAT

Najlepsza gra na to urządzenie. Koncepcja genialna wykonanie nieco gorsze. Rysując na tablecie wydajemy polecenia naszym herosom. Każdy ma specjalne umiejętności dzięki czemu możemy uzyskiwać dostęp do wcześniej ukrytych lokacji. Sporo znajdziek, całkiem przemyślany system walki plus komiksowa oprawa współgrają. Podstawowy problem to długość gry. Po 4-5 godzinach zaliczymy wszystkie lokacje. Potem z 2 godzinki na sekrety i to na tyle

 

 

THQ szacowało, ze na Udraw przeznaczonym na Xboxa i PS straciło przeszło 100 mln dolarów. Większość (ok. 80mln) stanowiły zalegające w magazynach urządzenia. Aby sprzedać cokolwiek trzeba było obniżyć cenę i wyprzedać towar poniżej kosztów produkcji co pociągnęło kolejne 20mln.

Myślę, że nawet zastrzyk gier nie uratowałby tego gadgetu. Nawet przy tak niskiej cenie jaka jest teraz lepiej przemyśleć zakup. Ja swój egzemplarz nadal mam i raczej się go nie pozbędę.

Oceń bloga:
0

Czy miałeś przyjemność/ nieprzyjemność obcować z powyższym urządzeniem?

Tak
22%
Nie
22%
Pokaż wyniki Głosów: 22

Komentarze (9)

SORTUJ OD: Najnowszych / Najstarszych / Popularnych

cropper