Czarny koń VR... Rec Room

BLOG
2317V
Czarny koń VR... Rec Room
Giovanne | 26.11.2018, 00:01
Poniżej znajduje się treść dodana przez czytelnika PPE.pl w formie bloga.

Gdy ludzie polecają gry VR często padają takie tytuły jak Resident Evil 7, Skyrim, Super Hot czy Farpoint i cała masa innych, ale chyba jeszcze nigdy nie spotkałem się by ktoś polecał Rec Room. 

Trochę się nie dziwię, bo sam jakieś 5 minut po pierwszym odpaleniu wywaliłem ją z dysku. Nie wiedząc o grze za wiele, zobaczyłem uproszczoną grafikę, a sama gra wymagała ode mnie zakładanie kolejnego konta za czym nie przepadam.

Drugie podejście...

Do ponownego wypróbowania skłoniło mnie to, że moi koledzy także kupili sobie gogle VR, więc sprawdzaliśmy w co by można zagrać wspólnie. Przełamałem się, założyłem konto i tym razem gra nie skończyła się po pięciu minutach, a o piątej rano dnia następnego, gdy padaliśmy już ze zmęczenia.

Czym dokładniej jest Rec Room?

To przedstawiciel gatunku gier społecznościowych, ale spokojnie, nie chodzi w niej o to by wrzucać fotki i je lajkować, po prostu jest to świetne miejsce na wirtualne spotkania, wypełnione wieloma mini grami i różnymi aktywnościami.

Dodatkowo Rec Room jest dostępny za darmo i oferuje grę pomiędzy platformami (dlatego trzeba założyć konto specjalnie w samym Rec Room'ie, by konta z różnych platform się "nie gryzły" ze sobą).

Po odpaleniu trafiamy do swojego pokoju gdzie możemy personalizować postać. Z niego wchodzimy do Rec Centre, czyli huba w którym spotykamy innych graczy. Wyglądem przypomina on trochę szkołę, a raczej szkolny korytarz w połączeniu ze świetlicą i salą do kosza. W tym miejscu już jest kilka mini aktywności. Można dobierać się w drużyny i dyskutować w co będzie się grać. Gdy decyzja będzie już podjęta to w Rec Centre wybiera się odpowiednie drzwi prowadzące do konkretnej mini gry. 

Gry są na prawdę różne, od sportowych przez przygodowe, strzelanki, kalambury na ostatnio modnym Batlle Royal kończąc. Są takie gdzie każdy jest osobno, takie gdzie rywalizują drużyny przeciwko sobie oraz takie gdzie jest kooperacja z innymi graczami. Jest co robić i myślę, że bez trudu każdy znajdzie coś dla siebie, a nawet spotkałem się z tym, że po prostu ludzie sobie siedzieli na kanapach i dyskutowali. Sprzyja temu dość dobre odwzorowanie gestów i mimiki pomimo uproszczonej grafiki, przez co dość szybko zapomina się, że mamy do czynienia z awatarem, a nie z prawdziwym człowiekiem.

Naprawdę polecam wypróbowanie tej gry, w szczególności ze znajomymi, a jeśli nie macie znajomych z VR to można tu na PPE zorganizować jakiś wirtualny mini zlot miłośników VR w Rec Room. Dajcie znać w komentarzach czy jest ktoś chętny.

Oceń bloga:
8

Komentarze (11)

SORTUJ OD: Najnowszych / Najstarszych / Popularnych

cropper