New Raccoon City! Pierwszy sezon, czy chcemy kolejny?
New Raccoon City!
Serial skończony!
Pierwszy sezon, czy chcemy kolejny? Recenzja osobista poniżej (bez spoilerów!!) dostarczamy jako pierwsi.
Nastaje era nowoczesnej Umbrelli, Projekt kierowany do nowych fanów ale czy przede wszystkim? W serialu mamy masę nawiązań do gier z 99 roku. Serial podlany neutralnym sosem z przewagą aktorów nie bardzo pasujących do oryginału? Jak najbardziej! Jeżeli tak podejdziemy do projektu ten zacznie się podobać, im więcej porównań tym gorzej bo kanon został zmieniony, dostosowany do netflixowych produkcji a czy to źle?
Paul W.S Anderson już dość namieszał w uniwersum i z początku sceptyczne opinie przejawiły się w całkiem udaną wizję Residenta. Tutaj mamy całkowicie inny scenariusz i skupmy się na nim..
Do serialu jako fani pierwszych odsłon musimy podejść na chłodno, tutaj nie ma kompromisów, jest dużo dziur, postaci które kreowane na oryginalne nie spełniają swoich zadań a wieszkośćto i tak nowe typy bez zawiązań i jeżeli miałbym spojrzeć świeżym okiem to serial jakby nazywał się inaczej odniósł by komercyjny sukces ale zaraz…. Kurna to marka…. Resident Evil… naturalne jest doszukiwanie się nawiązań z grą którą tak wszyscy kojarzą!….
Serial od samego początku serwuje nam nawiązania ale podlany jest takim sosem serialowych tasiemców netflixowych że aż to kłuje w oczy!
Głupie, niedorzeczne dziury fabularne pojawiają się co chwilę jak…sie doszukujemy, jak przymkniętymi oko to obraz wychodzi całkiem spójny, żeby nie było, nie bronie tej produkcji ale probuje doszukać się plusów a tych pomimo wszystko nie brakuje, wyczucie się w serial i jego kontynuacje jednak wciąga!
Wiec jak ocenić serial? odpowiedzi są dwie! Jeżeli poszukujecie czegoś świeżego i jesteście otwarci na nowe pomysły to spoko, odnajdziecie się w nowej wersji a jeżeli podchodzicie do staro szkolnego klimatu to serial nie przypadnie Wam do gustu i nic tego nie zmieni! [Wesker]
