Popularnosc Nintendo
W Polsce Nintendo z cala pewnoscia nie jest najpopularniejsza konsola, wielu graczy wybiera produkty Sony czy Microsoftu, powodow jest wiele.
Juz od czasow konsoli NES w Polsce Nintendo nie bylo tak popularne, dzialo sie tak dlatego, ze nasz kraj byl w tej kwestii bardzo zacofany ze wzgledu na swoja komunistyczna przeszlosc. Grano raczej na komputerach typu Atari czy Commodore 64, sam NES w Polsce byl raczej rzadkim widokiem. Mimo wszystko w latach 90-tych gralismy w takie hiciory jak Super Mario Bros. Tank (Battle City) czy tez w kultowa Contre, a to za sprawa bardzo popularnego u nas Pegasusa, ktory pozwolil nam przeniesc sie w swiat "gier video". Co prawda gralo sie jeszcze na GameBoyu, ale nie bylo to na taka skale jak na zachodzie, niewatpliwym plusem bylo posiadanie rodziny za zachodnia granica - wtedy o konsole bylo nieco latwiej, ale wiadomo, ze nie kazdy taka posiadal, a zakup w Polscecz cala pewnoscia taki latwy nie byl.
W drugiej polowie lat 90-tych podczas dynamicznego rozwoju rynku konsolowego nad Wisla zdecydowany prym posrod konsol wiodlo Playstation, w sprzedazy byly co prawda rowniez inne konsole - Sega Saturn i Nintendo 64, ktore rowniez zyskaly sobie rzesze zwolennikow, ale to wlasnie konsola Sony byla ta najpopularniejsza. To wszytko dzieki sprawnie dzialajacej dystrybucji oraz duzej kampanii reklamowej. Playstation stalo sie w Polsce synonimem konsoli.
Jak wiadomo dobra reklama jest dzwignia handlu, a co za tym idzie duzego zysku i w Polsce sie to udalo - Sony swoja mocna pozycje zawdziecza wlasnie dobrej reklamie (przy okazji piractwu, ale to juz inna sprawa), ktora juz na poczatku wraz z pierwszym Playstation trafila do wielu ludzi i nadal do nich dociera bo Sony nie skapi kasy na promocje zarowno medialne jak i te "w terenie". Microsoft rowniez trafil w gusta polskich graczy i wielu z nich chetniej wybiera wlasnie konsole tej firmy.
Obecnie gracze najchetniej siegaja po konsole Sony i Microsoftu, a Nintendo jest jednak gdzies z boku. Mozna to zauwazyc zarowno w roznego rodzaju tematycznych czasopismach, na growych portalach oraz forach. Nintendo ma swoich fanow, ale nie jest ich tak duzo, jak fanow innych konsol. Dystrybucja tej firmy w Polsce praktycznie nie istnieje i od lat byly z tym problemy, na polkach sklepowych czesto brakuje nowosci i generalnie malo jest gier dla konsol Nintendo, a ceny sa nieraz kosmiczne. Nawet nazbierane punkty z Club Nintendo musialem wymieniac w Niemczech bo w Polsce nie bylo takiej mozliwosci.
W Niemczech Nintendo jest bardzo popularne, wiele dzieciakow ma handheldy tej firmy, graja w tytuly w Polsce zupelnie nie znane - tutaj (w PL) czesto okreslane zwyczajnie jako marne crapy. Dlaczego Nintendo jest tam tak popularne, dlaczego te dzieciaki graja w te wszystkie crapy ?
Odpowiedz jest prosta - reklama i przyzwyczajenia.
Tu przejde do sedna swojego wpisu i postaram sie po krotce przyblizyc na czym polega fenomen Nintendo w Niemczech.
Tak samo jak w przypadku Playstation w Polsce liczy sie to zeby odpowiednio podejsc do potencjalnego odbiorcy, a Nintendo od lat sie to udaje. Zyskali sobie bardzo dobra opinie, kiedys dzieciaki graly na konsolach NES, SNES i GameBoyach, teraz graja na Wii i 3DS. Popularnosc tej firmy zakorzenila sie juz lata temu w swiadomosci Niemcow, od lat kupowali dzieciom konsole i gry tej firmy jako prezenty i tak jest nadal bo to sprawdzone i dobre produkty idealnie nadajace sie na kazda okazje, jesli cos jest dobre to nie ma potrzeby zmieniac przyzwyczajen.
Juz od wielu lat Nintendo organizuje duze akcje reklamowe i promocyjne, w ktorych pokazuja swoje prokukty, udaje im sie dotrzec do duzego grona odbiorcow, wiec sprzedaz jest wysoka. Polki w sklepach sa przepelnione roznego rodzaju grami i wcale nie sa to tylko hiciory typu Mario, Zelda czy inne flagowe tytuly, ale rowniez crapy, o ktorych nigdy wczesniej nie slyszalem - ludzie to kupuja, dzieciaki w to graja, sprzedaz rosnie i wszyscy sie ciesza. Nie jest to tak jak w Polsce gdzie dzialy z grami i akcesoriami na PS3 i X360 sa kilka razy wieksze od tych przeznaczonych dla Nintendo - te zreszta czasami nawet stoja gdzies z boku.
W niemieckich sklepach jest duzo duzych banerow reklamowych z Marianem czy innymi postaciami Nintendo, sa pluszaki, zbroje i futeraly na konsole, gadzety takie jak zawieszki na klucze, figurki i inne bajery. Do tego dochodza calkiem grube broszury reklamowe (ksiazeczki) pojawiajace sie sezonowo, mozna w nich zobaczyc jakie gry ukazaly sie na dana konsole Nintendo oraz gry jakie wyjda za jakis czas.
Czy to dziala na ludzi ? Oczywiscie bo nie kazdy siedzi na growych portalach czy forach, nie kazdy jest w temacie, wiec zrodlem jego informacji sa wlasnie takie broszury reklamowe z informacjami o grach oraz cala masa kolorowych obrazkow.
Przyznam, ze nawet na mnie to dziala bo ogladanie czegos takiego potrafi zachecic.
Ponadto podczas wiekszych premier takich jak premiera 3DS w wiekszych miastach mozna spotkac mobilne centra promocyjne - ciezarowki z duzymi naczepami, w ktorych sa stanowiska z konsolami. Mozna tam uzyskac informacje na temat gier i konsol oraz samemu je przetestowac, mozna wygrac jakies gadzety (wygralem smycz 3DS) oraz oczywiscie zaopatrzyc sie w ksiazeczki reklamowe.
Wlasnie takie kampanie reklamowe sprawiaja, ze klientow przybywa bo rodzic wybierajacy prezent moze sie kierowac wlasnie tym co jakis czas temu widzial na miescie w takim miejscu. Nie kazdy siedzi na internecie na portalach i forach poswieconych grom. Poza nerdami takimi jak my sa jeszcze osoby nieswiadome do ktorych informacje docieraja w inny sposob, przy pomocy srodkow masowego przekazu jak telewizja czy prasa codzienna. Nie ma sie wiec co dziwic, ze wiele osob wybiera gry i czasami crapy robione na licencjach filmowych - poprostu znaja marke bo widzieli jakas bajke, wiec wybieraja dla dziecka gre na jej podstawie. Reklama dzwignia handlu, a wlasnie produkcja filmowa jest jedna z najlepszych reklam sprzedajaca cale masy produktow opartych na licencji - w tym rowniez gier. Gdzie w tym wszystkim jest Nintendo ? Mariana zna przeciez kazdy od dawna, do tego reklamy gier w czasie premiery z jego udzialem sa czesto pokazywane w TV w Niemczech.
Nie popre tego zadnymi badaniami, ale moim zdaniem Niemcy to jeden z najwiekszych rynkow zbytu dla Nintendo w calej Europie, nie bez powodu ich europejska centrala znajduje sie wlasnie w tym kraju. Regaly z grami, konsolami i akcesoriami sa w tym kraju nieporownywalnie wieksze niz w sklepach w Polsce, nawet w bardziej zachodniej Holandii nie widzialem az tak duzych dzialow z grami Nintendo jak w Niemczech.
Czy konsole Nintendo sa tam najpopularniejsze ? - tego niestety nie wiem, ale wiem na pewno, ze sa bardzo popularne - znacznie bardziej niz w Polsce.
Wiem natomiast, ze dla mnie Nintendo od zawsze stanowi istotna czesc rynku konsolowego, na ich konsole ukazalo sie wiele wyjatkowych gier. Moja pierwsza konsola z prawdziwego zdarzenia byl klasyczny GameBoy, na ktorym zagrywalem sie godzinami, obecnie w mojej kolekcji znajduje sie wiele konsol i gier tej firmy i przyznam, ze darze ja pewnym sentymentem.