Na Assassin's Creed 3 trochę poczekamy

Na Assassin's Creed 3 trochę poczekamy

Roger Żochowski | 08.07.2010, 21:43

Premiera Assassin's Creed: Brotherhood już w listopadzie, jednak wszyscy Ci, którzy myśleli, że pełnoprawną kontynuację serii zobaczymy za rok, są w dużym błędzie. Ubisoft zamierza złapać wpierw "drugi oddech".

Premiera Assassin's Creed: Brotherhood już w listopadzie, jednak wszyscy Ci, którzy myśleli, że pełnoprawną kontynuację serii zobaczymy za rok, są w dużym błędzie. Ubisoft zamierza złapać wpierw "drugi oddech".xxxxx

Dalsza część tekstu pod wideo

 

 

Jean-Francois Boivin z Ubisoftu zaprzeczył pogłoskom mówiącym o tym, że po kolejnych sukcesach przygód skrytobójcy, Francuzi będą nadmiernie eksploatować serię, wydając co roku kolejne odsłony gry. Z jego wypowiedzi jasno wynika, że są bardzo małe szanse na to, iż zobaczymy kolejną część gry w przyszłym roku. Ekipa odpowiedzialna za serię potrzebuje podobno odpoczynku, aby móc zaimpletowac do gry nowe rozwiązania i wraz z pełnoprawną kontynuacją ponownie zaskoczyć graczy. Boivin zaznaczył również, że taki odpoczynek przyda sie także samym graczom, których uniwersum mogłoby w końcu znudzić. Nie chciał jednak już zdradzić, czego możemy się spodziewać w Assassin`s Creed 3. Powiedział za to, czego na pewno nie zabraknie.

 

"To jest historia Desmonda Milesa, historia maszyny o nazwie Animus, która czyta genetyczne wspomnienia jego przodków. Tego nie może zabraknąć."

 

Na razie nie ma co spekulować. Wpierw przyjdzie nam przecież zapoznać się z zakończeniem przygód Ezio, które to zapowiadają się bardzo emocjonująco.

Źródło: własne
Roger Żochowski Strona autora
Przygodę z grami zaczynał w osiedlowym salonie, bijąc rekordy w Moon Patrol, ale miłością do konsol zaraziły go Rambo, Ruskie jajka, Pegasus, MegaDrive i PlayStation. O grach pisze od 2003 roku, o filmach i serialach od 2010. Redaktor naczelny PPE.pl i PSX Extreme. Prywatnie tata dwójki szkrabów, miłośnik górskich wspinaczek, powieści Murakamiego, filmów Denisa Villeneuve'a, piłki nożnej, azjatyckiej kinematografii, jRPG, wyścigów i horrorów. Final Fantasy VII to jego gra życia, a Blade Runner - film wszechczasów. 
cropper