Ranker: Najlepsze licencjonowane utwory w grach [Część 1]

Ranker: Najlepsze licencjonowane utwory w grach [Część 1]

Mateusz Greloch | 14.02.2014, 16:00

Witajcie w kolejnym rankerze! W dzisiejszym odcinku na warsztat wziąłem licencjonowane kawałki z gier, które moim skromnym zdaniem zasługują na szczególną uwagę. Przypominam, że jestem to pierwsza część zestawienia, bowiem godnych uwagi kawałków jest o wiele więcej i zdecydowałem się podzielić rankera na dwie części. Oczywiście wszelkie Wasze propozycje są mile widziane, bowiem jak to w przypadku rankerów bywa, jest to dobry wstęp do dyskusji o zróżnicowanych gustach.

Anomie Belle - How Can I Be Sure
Dalsza część tekstu pod wideo

[Alan Wake]

Przyznam szczerze, że kiedy ogrywałem Alana Wake’a, to właśnie ten kawałek zaskarbił sobie szczególne miejsce w moim sercu. Posępny klimat miasteczka na uboczu, pisarz szukający żony i weny, wszechobecne zło i niecne występki tajemniczych mieszkańców. To wszystko można wychwycić w melancholijnym wydźwięku tego utworu. Jako, że gra jest dostępna wyłącznie na x360 i PC, to może to być wciąż obcy tytuł dla wielu czytelników tej strony, ale bardzo gorąco polecam jego ogranie, kiedy nadarzy się ku temu okazja.

Cage the Elephant - Ain't no rest for the wicked [Borderlands]

Pokręcony styl Borderlands można było poznać już w ciągu pierwszych minut gry, kiedy to w intrze użyta została jedna z najbardziej pozytywnych i najbardziej rozpoznawalnych nut jakie ostatnio dane mi było słyszeć. Proste słowa, chwytliwa melodia i świetne zgranie tempa utworu do tego co działo się w intrze spowodowały, że to zestawienie byłoby niekompletne bez utworu Cage the Elephant. Do dziś nucę ją sobie kiedy tylko najdzie mnie na to ochota, a swoje codzienne odpalenie playlisty na Spotify, zaczynam zawsze od tego kawałka.

Damian Marley & Skrillex - Make It Bun Dem [Far Cry 3]

Far Cry 3 był grą pełną sprzeczności – z jednej strony poruszaliśmy się po tropikalnej wyspie, gdzie początkowa sielanka przemieniła się w walkę o życie z bewzględnym Vaasem, który był równie nieobliczalny, co charyzmatyczny. Ubisoft postarał się o dobrą ścieżkę dźwiękową i choć wielu z Was po przeczytaniu, że za ten utwór odpowiada Skrillex już dawno przeniosło wzrok gdzie indziej, tak muszę przyznać, że jako dubstepowy sceptyk, muszę przyznać, że ten kawałek jak ulał pasuje do klimatu Far Cry 3.

Fatboy Slim - Rockafeller Skank (Remix) [Fifa 99]

Kiedy nastał 1999 rok, a FIFA toczyła odwieczny bój z ISS Pro Evolution Soccer, mały Mateusz zasiadł przed konsolą z wujkiem, który przyniósł świeżo zakupioną kopię gry FIFA 99. Kiedy pierwszy raz usłyszałem utwór Fatboy Slima, nie mogłem wyjść z podziwu, bowiem ta melodia zawładnęła moim umysłem na kolejne parę tygodni. Czasem odpalałem grę tylko po to, by móc posłuchać tej piosenki. Ehh, to były czasy. Oczywiście wujek przegrywał.

 

Health - Tears [Max Payne 3]

Kiedy Musiol podesłał mi kiedyś ten utwór w prywatnej wiadomości na facebooku nie rozumiałem jego zachwytu. Owszem, ciężki, mocarny kawał dźwięków, jednak nie potrafiłem znaleźć w nim piękna. Kiedy ograłem Max Payne 3, zrozumiałem czego brakowało mi do pełni przekazu – obrazu i kontekstu. Kiedy wchodząc na lotnisko w końcowej fazie gry, z moich głośników rozbrzmiała melodia Tears, a ja uzbrojony w karabinek czyściłem sobie drogę do końcowego etapu gry, poczułem moc. Nie tylko tej piosenki, ale również w sobie. Oto przykład, jak kontekst oraz osobiste odczucia mogą zmienić opinię człowieka.

Kanye West - Power [Saints Row: The Third]

Uwielbiam mocarne wejścia. A jeszcze bardziej uwielbiam mocarne wejścia w równie efektownym stylu, który ujrzałem na własne oczy ogrywając Saints Row: The Third. Jak wcześniej nie trawiłem twórczości Kanye Westa, tak później zacząłem patrzeć na niego nieco przychylniej. Szkoda, że wespół z jego talentem nie idzie ogłada i poszanowanie. Ale trzeba mu przyznać jedno – potrafi zrobić dobry utwór, który na długo zostanie w pamięci. W połączeniu z efektowną scenką z gry, motyw od razu wpada do pamięci długotrwałej.

Paul Van Dyk - Nothing But You [Need for Speed Underground 2]

Do dzisiaj uważam i będę się z każdym spierał, że to właśnie Need for Speed Underground 2 jest najlepszą odsłoną serii. Świetny model jazdy, bogate opcje konfiguracji samochodów oraz świetna ścieżka dźwiękowa z której ciężko wybrać tylko jedną ulubioną piosenkę. Jako, że wtedy miałem fazę na wszystko co elektroniczne, bezapelacyjnie nominuję Paula Van Dyka jako mój typ na kolejne miejsce w tym zestawieniu. Zabawne jak gust człowieka zmienia się wraz z jego procesem dojrzewania.

Rage Against The Machine - Guerilla Radio [Tony Hawk's Pro Skater 2]

Zabawne tym bardziej, że miewałem ostre wahania gustu muzycznego. I tak przeplatałem sobie zagraniczny rap i hip-hop z elektronicznymi motywami The Prodigy, Pendulum, Daft Punka, by ostatecznie wylądować w koszyku z napisem rock i metal. Kiedy przeglądałem sobie listę ukończonych przez mnie gier, od razu wpadła mi w oko pozycja, z którą spędziłem wiele godzin na leciwym już, pierwszym PlayStation. Cykl Tony Hawk’s Pro Skater od zawsze cechował się świetnymi kawałkami, które przygrywały nam do kickflipów i grindów i oprócz mojego ukochantego AC/DC [którego nie umieściłem w zestawieniu, bo byłoby to dla mnie zbyt oczywiste], doszukałem się innej perełki, pokrewnej gatunkowo. Kto nie słuchał tego kawałka Rage Agains The Machine, ten niech żałuje.

 

Rob Zombie - Dragula (Hot Rod Herman Remix) [Gran Turismo 2]

Dziwnym trafem sporo w dzisiejszym rankerze utworów starszych, które w niczym nie ustępują tym, które pojawiają się w najnowszych produkcjach. Wiedziony dalszą zajawką na cięższe brzmienia, uśmiechnąłem się pod nosem, kiedy ogrywając Gran Turismo 2 usłyszałem jeden z popularniejszych kawałków Roba Zombie, tym razem po lekkiej modyfikacji. Ta sama piosenka pojawiła się parę lat później w jednej ze scen w pierwszym Matrixie. Mam nadzieję, że moi współlatkowie dobrze pamiętają ten utwór.

Run D.M.C. - My Addidas [Tony Hawk's Pro Skater 4]

Kolejnym klasykiem jest Run D.M.C., którzy bezpardonowo wprowadzili do swojego utworu product placement, który tak naprawdę swoją oficjalną nazwę zyskał dopiero paręnaście lat później. Jest to kolejny przykład, który pokazuje, że gry wideo poszerzają horyzonty, bowiem zanim ograłem Tony Hawk’s Pro Skater 4, nie byłem zbytnio zainteresowany rapem i hip-hopem, jednak później zacząłem interesować się zagranicznymi produkcjami tego typu poznając DMX’a, Ja Rule’a, Xzibita i resztę śmietanki.

The Heavy - Short Change Hero [Batman: Arkham City]

Tak tak ludziska. Batman: Arkham City, a nie Borderlands 2 po raz pierwszy zapoznało nas z utworem zespołu The Heavy. Wespół z utworem Serja Tankiana z System of a Down o nazwie Total Paranoia, Short Change Hero było częścią kampanii promocyjnej Batman: Arkham City. Jakież było moje zdziwienie, kiedy po latach oczekiwań odpaliłem Borderlands 2, które pojawiło się później niż Batman: Arkham City i oczekując równie kultowej piosenki co Ain’t No Rest for the Wicked, dostałem w twarz piosenką, którą już dobrze znałem. Na szczęście szybko o tym zapomniałem i bawiłem się świetnie zarówno słuchając tego utworu, jak i ogrywając obie wspomniane wyżej produkcje.

The Rolling Stones - Sympathy for the devil [Call of Duty: Black Ops]

Sympathy for the Devil to jedna z najbardziej kontrowersyjnych piosenek The Rolling Stones, wśród jej historii krąży wiele legend, z bojkotem instytucji chrześcijańskich na czele, jednak jak to w takich przypadkach bywa, kontrowersja zrodziła zainteresowanie i tak oto przed Wami jeden z najbardziej rozpoznawalnych utworów The Rolling Stones. Activision postawiło na groteskę i postanowiło podpiąć ten utwór pod jedną wielką scenę rozwałki, która mocno kontrastuje z charakterem i kontekstem piosenki, jednak wyszło to perfekcyjnie i po dziś dzień jest jednym z moich ulubionych, growych momentów.

 

BONUS:

Gloo Gloo (Kill Bill OST - Woo Hoo) [Rayman Legends]

Na bonus mam dla Was trzy utwory. Pierwszym z nich jest etap muzyczny z Rayman Legends, w którym pokuszono się o pokręcony cover utworu Woo Hoo, który oryginalnie znalazł się na ścieżce dźwiękowej z filmu Quentina Tarantino – Kill Bill. Efekt końcowy przerósł moje najśmielsze oczekiwania, więc bez zbędnej gadki zapraszam do odsłuchu.

Miracle of Sound - COMMANDER SHEPARD [Mass Effect]

Drugim utworem jest zainspirowany trylogią Mass Effect utwór o komandorze Shepardzie, który uchodzi za obrońcę Wszechświata. Świetny tekst oraz wykonanie wespół z wpadającą w ucho melodią, robił swego czasu furorę w internecie. Moi znajomi przeklinają mnie, kiedy tylko ją zanucę, bowiem potem owa melodia nie chce opuścić ich głów przez wiele dni. Zdecydowanie jedna z najlepszych fanowskich inicjatyw z uniwersum Mass Effect, która zdobyła ogromną popularność wśród internautów.

Jonathan Coulton - Still Alive [Portal]

Na koniec jeden z najpopularniejszych utworów poprzedniej generacji. Valve i Portal postawili poprzeczkę tak wysoko, że na temat Still Alive powstało już sporo wariacji i coverów. Świetne słowa, lekka melodia oraz GladOS – czego chcieć więcej? Ja Wam powiem czego. 10-godzinnej wersji na YouTube, która jest idealnie zapętlona. Wprawdzie nie jest to licencjonowany utwór, ale sporządzony specjalnie na potrzeby gry, jednak w Bonusie nie obowiązują żadne reguły, tak więc słuchajcie i zachwycajcie się.

Oczywiście powyższe zestawienie jest mocno subiektywne, ale tak jak mówiłem, pojawi się jeszcze druga część, w której pojawi się jeszcze więcej utworów. Chętnie poznam Wasze zdanie, w którym podzielicie się swoimi ulubionymi licencjonowanymi kawałkami, które pojawiły się w Waszych ulubionych produkcjach.

Mateusz Greloch Strona autora
cropper