PlayStation Plus vs. Games with Gold - Listopad 2017

IGOR: Po kilku dobrych miesiącach PS Plus znów wrzuca hamulec i serwuje nam kilka mniejszych produkcji, które i tak mimo wszystko są bardzo dobre i ciekawe. Wormsy zna każdy i każdy z miłą chęcią też je sobie przytuli, aby pograć od czasu do czasu ze znajomymi. Drugą plusową perełką jest zaś Bound, które co prawda jest krótkie, bo trwa zaledwie 90-120 minut, lecz od strony artystycznej może śmiało stanąć w jednym szeregu z Journey!

Tytuły VR-owe i reszta popierdółek to niby miły dodatek, ale brak tu jakiegoś tytułu, który by mógł nas zwalić z kolan. Broken Sword 5 może kandydować do tego miana, lecz nie jest aż tak dobre jak jego poprzednie odsłony.

Obudził się zaś obóz Zielony, którego członkowie dostaną naprawdę bardzo fajne produkcje. Tales from Borderlands to klasa sama w sobie i jedna z najbardziej zabawnych gier stworzonych przez Telltale Games. Sporo uciechy znajdą tu też fani arcade’ówek, albowiem Trackmania Turbo jest wprost idealna do wskoczenia na kilka krótkich partyjek oraz do śrubowania swoich rekordów do upadłego. 

Według ocen najgorzej wypada polski Deadfall Adventure, lecz moim zdaniem zdecydowanie warto sobie w ten tytuł zagrać. Mocne 6.5/10 można temu dać. Całkiem spoko przygoda, klimat i nie takie złe strzelanie raczej zdadzą u fanów gatunku. Jeśli zaś chodzi o NiGHTS into Dream, to tak magicznych gier się już nie robi. Jeśli nie przeszkadza wam nieco bajkowa oprawa, zdecydowanie musicie w to zagrać!

W tym miesiącu wybieram zatem… PS… dobra, żartowałem. Games with Gold

KRYSPIN: Wojciech znowu mnie złapał w tramwaju i z komórki zmuszonym pisać moją opinię. A podobno to taki bezproblemowy człowiek... Dziś szybko i na temat: Microsoft oferuje dla mnie lepsze gry, choć obie oferty są w tym miesiącu wyjątkowo ubogie. Trackmania i Nights mnie kupiły bo w pierwszego zawsze lubiłem grać (wcześniejsze odsłony) , a w nights zawsze chciałem zagrać. Dlaczego w plusie wylądowały kiepskie Wormsy zamiast solidnego W.M.D? Miło, że dalej ładują do plusa gry na VR, ale nie są one dla mnie, sprzętu nie posiadam.

Podsumowując: GwG choć ogólnie słabe, oferuje dla mnie lepsze pozycje, więc...

W tym miesiącu wybieram Games with Gold.

ŁUKASZ: W tym miesiącu miałem duży ból głowy, którą ofertę na darmowe gry wybrać, bo ani PlayStation Plus, ani Games with Gold, mnie jakoś nie zachwyciły i pewnie zostanę przy Super Mario Odyssey i South Park: The Fractured But Whole  na ten miesiąc. Jednak vice-szefu kazał wybrać, to wybieram Plusa ze względu na to, że Sony dostarczyło gry, które trochę bardziej przypadły mi do gustu. Worms Battlegrounds, to zdecydowanie dobra „kontynuacja” Armageddonu, a na pewno najlepsza od lat. Bound, to z kolej dla mnie małe arcydzieło gier indii – przepiękna oprawa graficzna, elementy platformówki oraz klimat, który wylewa się z gry, a to wszystko od polskiego Plastic Studios. Dla mnie tytuł obowiązkowy dla osób, które posiadają PS4. A ostatnim tytułem, który prze przekonał jest Until Dawn: Rush of Blood, które mało czerpie z UD, ale jest jedną z lepszych gier na PlayStation VR.

Te trzy tytuły bardziej mnie przekonały do oferty Sony – niż Trackmania Tyrbo i Tales from the Borderlands do oferty Microsoftu.

W tym miesiącu wybieram PlayStation Plus. 

No i standardowo na koniec zapraszam Was do wybierania najciekawszej oferty!