Hyde Park: Jakie gry udało Wam się ukończyć w lato? Nadgoniliście kupkę wstydu?

Hyde Park: Jakie gry udało Wam się ukończyć w lato? Nadgoniliście kupkę wstydu?

Roger Żochowski | 10.08.2014, 20:21

Lato to idealny okres, aby nadgonić swoją "kupkę wstydu". Osoby uczące się mają więcej czasu, z kolei te, które pracują zazwyczaj wybierają się na zasłużone urlopy. Ile gier udało Wam się skończyć w lato? I które z zaległości w końcu nadrobiliście? 

Pytanie tygodnia: Jakie gry udało się Wam ukończyć w lato?

Dalsza część tekstu pod wideo

 

Roger
 
"We care about football" - brzmi slogan, którym posługuje się UEFA. Szkoda, że są to puste słowa, bo już nie raz byliśmy świadkami niezłych walków z udziałem tej federacji.  Legia po fenomenalnym dwumeczu z Celikiem i zwycięstwie 6 - 1, poznała, co to znaczy odpaść przy zielonym stoliku. Na boisku była lepsza pod każdym względem, ale jeden papierkowy błąd pozbawił jej szans na udział w Lidze Mistrzów. Lidze Mistrzów, na którą w Polsce czekamy już 18 lat.
 
Oczywiście błąd Legii jest bezsprzeczny i ktoś za to musi ponieść konsekwencje, ale wykluczanie zespołu za pomocą walkowera było w tym wypadku dużym przegięciem. Decyzja niezgodna z duchem gry (Bereszyński 3 mecze pauzował, tylko ktoś nie wpisał tego na papierku) i podejrzewam, że gdyby dotyczyła Celtiku, czy innego dużego klubu, na którym można byłoby zarobić, skończyłoby się na karze finansowej. Z kolei włodarze Celtiku unikali jak tylko mogli kontaktu z właścicielami Legii, w końcu taka okazja nadarzyła im się już drugi raz - awansować dalej, bez kiwnięcia placem. 


 
Pytanie tygodnia: Jeśli chodzi o gry, które udało mi się ukończyć w wakacje, a tym samym zmniejszyć kupkę wstydu, to wymienię przede wszystkim nowego Wolfensteina, Dead Space 3 oraz drugą Mafię. Obecnie zaś w końcu przysiadłem na dobre do nowego Fire Emblem. Powiadam Wam - 3DS to obecnie moja ulubiona konsola, a jak patrzę na kolejne zapowiedzi jestem pewien, że sytuacja ta szybko nie ulegnie zmianie.
 
 
Zax
 
Ależ Rafał Majka ma wspaniały kolarski rok! Najpierw Giro, później Tour de France, a teraz Tour de Pologne. Trzymam kciuki w sobotę, żeby Majka przejechał przeleciał próbę czasową jak struś pędziwiatr i wygrał ostatecznie cały tour. To byłoby coś pięknego.
 
Pytanie tygodnia: Lato się jeszcze nie skończyło! Jesteśmy dopiero na półmetku wakacji. Mam jeszcze zaawansowane plany, by ogarnąć w końcu "kupkę wstydu", a jest w niej kilka produkcji jeszcze z last-genów. Muszę przede wszystkim w końcu zaliczyć Bulletstorm. Mam też w zanadrzu Max Payne 3 i Trine 2, które zacząłem, ale jakoś nie zdołałem zaliczyć na 100%. Gdzieś tam majaczy jeszcze na horyzoncie Devil May Cry 4, w które jeszcze nie miałem w ogóle okazji pograć. Tak że jak sami widzicie mam w co grać i niespecjalnie narzekam na brak nowości "next-genowych". Oczywiście z nowości nie omieszkam sprawdzić rozwiniętej wersji Diablo III. Ale to zostawiam sobie na deszczowe wieczory. Póki co jest piękna pogoda i można wyskakiwać codziennie np. na rower. Korzystajcie ze słońca póki można! Miłych wakacji i do zobaczenia na szlakach.
 
 
Wojciech
 

Mamy już sierpień, za chwilę rozpocznie się gamescom i jest to naprawdę dobry prognostyk. Kolejny tydzień przeżyjemy pod znakiem zwiastunów, materiałów, screenów i zapowiedzi! Liczę na dużo soczystych informacji, które pokażą, że ósma generacja to nie tylko kotleciarnia... Chociaż w ostatnim czasie jest dość zabawnie. Nie dziwię się tej ogólnej nagonce, ale jestem zdania - nie kupuję, nie gram, nie narzekam. Skupiam się na innych tytułach i nadchodzących premierach! A tutaj nie ma co narzekać - będzie niedługo Diablo, później Metro (kotlet? Ale jaki!), a jeszcze po drodze pewnie znajdzie się kilka ciekawych pozycji. Wrzesień to Destiny, FIFA (W KOŃCU!) i będzie srogo! 
 
Jak już wspomniałem o piłce, to trzeba napisać kilka słów o Legii - ja rozumiem zasady, ja rozumiem "prawo", ja rozumiem wszystko... Ale zmiażdżyć rywala w dwumeczu i odpaść, bo wszedł na kilka minut zawodnik, który nie powinien grać? Serio? W tej sytuacji Legia powinna zapłacić OGROMNĄ karę, ale powinni normalnie grać! Przecież Ci zawodnicy pokazali, że zasługują na to zwycięstwo! Szkoda piłkarzy... 
 
Pytanie tygodnia to dla mnie dość zabawna sytuacja... Ja w ostatnim czasie zatapiam się w sieciowe tytuły - Titanfall, UFC, The Last of Us i nic mi więcej nie potrzeba! Nadal mam ochotę w końcu splatynować Second Son, ale jakoś nie ma na to wolnej chwili. Wolę postrzelać! ;)
 
 
Monika

Wreszcie nadeszły porządne upały, więc z nadrabiania zaległości nici. Przyznaję, że nie robię niemal nic innego poza pracą i śmiganiem na plażę, żeby z książką w ręku wylegiwać się na gorącym piasku... Nie ma nic zajebistszego niż mieszkanie nad morzem hehe. Kupka wstydu jaka była, taka jest, a nawet chyba urosła... Ale trudno! Będzie co robić zimą. Za to chyba od nadmiernego opalania, do mojej głowy przychodzą różne fantazje...
 
Od zawsze chciałam wcielić się w Larę. Wiem-najbardziej oklepany cosplay świata, ale nic na to nie poradzę, że od pewnego czasu myśl o tym wręcz obsesyjnie za mną chodzi! Pogrzebałam w szafie i znalazłam podstawowy zestaw ciuchów i część potrzebnych rekwizytów.
 
 
Jeszcze tylko łuk, bandaż elastyczny, czerwono-brązowa farbka i będę gotowa pojechać ze znajomą fotografką w ustronne miejsce, zanurzyć się w błocie. Zobaczymy co z tego wyjdzie, ale mam nadzieję, że będzie warto ganiać jak wariat z bronią i łukiem po lesie. W końcu marzenia trzeba spełniać, a jak będę zwlekać jeszcze kilka lat, to nawet fotoszop nie odmłodzi mnie do wieku Lary :) Tymczasem pozdrawiam i zmykam! Plaża czeka :)
 

JaMaJ

No niestety. W ostatnim cotygodniowym update'cie Bungie potwierdza usunięcie z serwerów postaci wraz z całym ekwipunkiem, również tym legendarnym, łącznie z wyczyszczeniem vaultów. Także nie potwierdziły się szeptane informacje, jako że przedmioty legendarne przejdą, jako dołączone do naszego konta, do pełnej wersji gry. Także z moim statkiem Narodziny Historii, nagrodą za wyczyny w specjalnym evencie Iron Banner, przyjdzie mi się pożegnać. 
 
Nic to - w pełnej wersji zapewne dziesiątki takich i innych rarytasów będzie nam dane zdobywać. W tekście można również wyczytać, między wierszami, że Old Russia będzie jedynym obszarem dostępnym do swobodnej eksploracji na planecie Ziemia. Trochę to dziwne i mam nadzieję, że dane nam będzie zwiedzać również inne obszary - żadnych miast, metropolii czy dżungli na Ziemii? Conajmniej to dziwne. Futurystyczne strzelanie (dozwolone tylko rewolwery, strzelby i traktory) na nadgryzionym zębem czasu amerykańskim ranczu? Dawać mnie to! Jeżeli dostaniemy do ogrania tylko okolice rosyjskiego kosmodromu, a wymarzone przeze mnie lokacje sprzeda nam się w formie DLC to będę pierwszym, który zje swoją kopię gry. Tak czy siak - czekam. Tylko niech warstwa fabularna da radę, bo strzela się wyśmienicie - ale chciałbym jednak mieć jakąś motywację do posyłania mojego bohatera w odmęty Ciemności.
 
 
Z rzeczy typowo wakacyjnych - również niestety. Na urlop udam się zapewne dopiero we wrześniu, o ile jeszcze nie później. Póki co czas umilam sobie wycieczkami na wszelakie łono natury, czy na miejskie baseny. Na tym ostatnim zdarzyło mi się pływać pół godziny... z telefonem w kieszeni. Nie wodoodpornym, żeby było jasne. W momencie wychodzenia z basenu uświadomiłem sobie z jaką zawartością weszłem do wody. Pokerowa twarz, wyprostowana postawa i pewność siebie. Cwaniacko wychodzę z wody wyciągając telefon, otrzepuję go z wody i... udaję, że coś tam klikam, piszę smsa ;) Przecież nie pokażę, że zachowałem się jak ostatni debil. Oczywiście telefon był wyłączony, pomyślałem, że bankowo jakieś spięcie i trzeba się rozglądać za nowym modelem. Nie przywiązuję się zbyt szczególnie do rzeczy, ale telefonu szkoda - wiadomo - kontakt, internet, łączność ze światem, no i trochę kosztował. Nic to - wróciłem do domu, wypłykałem go z chloru i wcisnąłem do ryżu. Wierzcie lub nie - tydzień w ryżu, odpalam i... działa! Po kolei sprawdzam wszystko - dotykowość: check, dźwięki: check, słuchawki: check, wibracje: check. Wszystko działa i przez dwa dni miałem jeszcze tylko mimimalne kropeczki (pewnie para) pod wyświetlaczem, później zniknęły po krótkim czasie. Samsung daje radę, jestem bardzo zadowolony. W przeciwieństwie do Xperii od Sony, która to koledze wyzionęła ducha po zaledwie dwóch dniach użytkowania. Eh, te technologie. BTW: Ciekawe kiedy zaczną nas zaskakiwać ósmogeneracyjne odpowiedniki RROD i YLOD ;)
 
Trzymajcie się, chłodno - tu we Wrocławiu 35 stopni za oknem! Siiiick!
 
Pytanie tygodnia:
Kupka wstydu ma się wspaniale - rośnie dalej i ani myśli zmaleć;) Powiem Wam szczerze, że po zakończonej becie Destiny mam w sobie jakąś pustkę i niechęć do grania - po prostu mi się nie chce, nic mi się nie podoba, chociaż przytuliłbym w końcu The Last of Us Remastered. Ogrywam trochę wspaniałe NBA 2K14 na wieczornych sesjach z sąsiadem i zimnym piwem, czekając na tegoroczną edycję. A może to przez upały nie chce mi się grać? W ogóle trudno wysiedzieć w domu podczas tego gorąca. A i ciężko myśleć przy tych warunkach, a co dopiero konstruować zdanijehdggdidbwwdd. eifbweiuw.
Źródło: własne
Roger Żochowski Strona autora
Przygodę z grami zaczynał w osiedlowym salonie, bijąc rekordy w Moon Patrol, ale miłością do konsol zaraziły go Rambo, Ruskie jajka, Pegasus, MegaDrive i PlayStation. O grach pisze od 2003 roku, o filmach i serialach od 2010. Redaktor naczelny PPE.pl i PSX Extreme. Prywatnie tata dwójki szkrabów, miłośnik górskich wspinaczek, powieści Murakamiego, filmów Denisa Villeneuve'a, piłki nożnej, azjatyckiej kinematografii, jRPG, wyścigów i horrorów. Final Fantasy VII to jego gra życia, a Blade Runner - film wszechczasów. 
cropper