Szykujcie nocniki, Outlast 2 nadciąga
Portal bloody-disgusting.com przeprowadził ostatnio pokaźnych rozmiarów wywiad z współzałożycielem studia Red Barrels, twórcami . Wynika z niego dość jasno, że Outlast 2, to tylko kwestia czasu.
Philippe Morin w trakcie rozmowy wprost i bez owijania w bawełnę po raz pierwszy zapowiedział, że powstaje Outlast 2. Gra będzie w dalszym ciągu survival horrorem, którego akcja osadzona ma być w tym samym uniwersum co pierwsza część gry.
Być może wrócimy nawet na chwilę do Mount Massive Asylum, ale twórcy mają masę świeżych pomysłów, które chcą wprowadzić w życie, także lokacja najprawdopodobniej ulegnie zmianie.
Małe, bo zaledwie dwunastoosobowe studio nie ma zamiaru odkrywać jednak ameryki na nowo. Chcą ulepszyć swoje rzemiosło, ale ich podejście się nie zmienia. Chcą zrobić grę, w którą sami będą się bali grać i zawierzyć swoim instynktom.
Deweloper nie chce jednak wnikać w szczegóły fabuły czy mechaniki kolejnej części, gdyż jak słusznie zaznacza, ważnym składnikiem tego typu produkcji jest element zaskoczenia.
Fani horrorów mają na co czekać. Ja obejrzałem podczas streamów i to mi wystarczy. Nastały dobre czas dla entuzjastów strachu.
