"Powrót Crasha? Nie zamykałbym przed tym pomysłem drzwi"
Zanim dostaniecie palpitacji serca z radości, weźcie kilka głębokich oddechów. Tak, to co widzicie w tytule to słowa Andrew House'a - szefa Sny Computer Entertainment. Ale nie jest to jednocześnie jakiekolwiek potwierdzenie, że Crash wróci do domu.
W trakcie wywiadu przeprowadzanego dla brytyjskiego Daily Telegrapha, Andrew House został zapytany o możliwy powrót Crasha. Jego odpowiedź dla wielu może być zaskakująca:
To bardzo grząski temat. Jeśli chodzi o ten koncept, to rozmawiamy na ten temat, myślimy nad tym. Tutaj zaszła u nas zmiana. Zaczęliśmy się zastanawiać czy może warto spojrzeć na starsze produkcje z postaciami o których gracze ciągle mówią i o które pytają gdyż były one elementem ich dzieciństwa. Więc nie zamykałbym jeszcze drzwi przed jego powrotem.
Oczywiście zawsze można powiedzieć, że Sony chciało, a Activision nie, ale co ciekawe - ci drudzy nie opłacają marki Crasha, która miałaby przejść w zeszłym roku w ręce Bank of America. No i każdy z nas pamięta pewien obrazek ze zwiastuna promującego PS4:
Marzenia ściętej głowy, ale może Sony nas zaskoczy...