Twórcy Dragon Ball Xenoverse tłumaczą jak widzą przyszłość marki

Gry
1028V
Twórcy Dragon Ball Xenoverse tłumaczą jak widzą przyszłość marki
Mateusz Greloch | 03.07.2014, 18:09

Zapowiedź  nie powinna być dla fanów zaskoczeniem, bowiem obok Naruto, gry z serii Dragon Ball towarzyszą nam już od wielu lat. Po średnio ocenianym , Bandai-Namco obiecuje, że tym razem czeka nas prawdziwa rewolucja, nie tylko jeśli chodzi o wizualną otoczkę gry.

W wywiadzie dla portalu Siliconera, dwójka deweloperów firmy Dimps, Masayuki Hirano i Masahiro Kashino opowiadali o tym, jak widzą pierwszą grę na nowej generacji konsol i dlaczego postanowili odejść od tradycyjnej formy, na rzecz eksperymentalnej, a jednocześnie najbardziej upodobnić się do mangi i anime Dragon Ball.

Dalsza część tekstu pod wideo

Podczas walk bohaterowie będą ze sobą rozmawiali, choć pyskowali jest chyba lepszym słowem. Dodatkowo każdy model postaci otrzyma kilka wariantów animacji twarzy, które będą dobierane w zależności od sytuacji bohatera podczas walki. Koniec ze statycznymi ustami. Tajemniczy bohater, który pojawia się pod koniec zwiastuna, dalej pozostanie wielką niewiadomą, twórcy nie są jeszcze gotowi na jego przedstawienie, ale będzie on miał niebagatelny wpływ na historię, którą zamierzają przedstawić w grze. 

Jak wspominają obaj panowie, poprzednie gry chciały odtwarzać wydarzenia z mangi i anime, ale tym razem postanowiono odejść od tego schematu i pozwolić na nieco więcej kreatywności ze strony scenarzystów. Stąd nowi bohaterowie i nieco inne podejście do tematu Dragon Balla. W Xenoverse pojawią się ważne dla serii momenty, jednak nie zabraknie również nowych, które zaskoczą nawet tych, którzy znają serię na wylot.

Jeśli chodzi o techniczne nowości - pojawi się opcja anulowania ciosów, która w zwiastunie była pokazana za pomocą szybkich teleportów - fani anime doskonale wiedzą o co chodzi. Na razie jednak nie wiadomo które ciosy można anulować, a twórcy jeszcze nie zagłębiają się w ten system i obiecują więcej informacji w przyszłości. Nowością mają też być areny w pełnym 3D, a nie tylko takie, które wyglądają na trójwymiarowe, a w rzeczywistości pozwalają poruszać się tylko w jednej płaszczyźnie.

Teraz system poruszania postaci przypomina ten z Naruto, który szczególnie fanom anime powinien przypaść do gustu. Jeśli chodzi o rzeczy, które zdaniem twórców zrewolucjonizowały gatunek bijatyk w ciągu ostatnich lat, będą to funkcje społecznościowe, tryb multiplayer online i wszelka interakcja między zawodnikami. 

Źródło: siliconera.com

Komentarze (14)

SORTUJ OD: Najnowszych / Najstarszych / Popularnych

cropper