Nowy Resident Evil to niekoniecznie Resident Evil 7

Do tej pory jeśli mówiło się o kolejnej odsłonie Residenta to wyłącznie jako siódmej części. Jednak jeśli pojawiały się plotki, to raczej absurdalne jak ta z zeszłego roku pokazująca nieumiejętnie podrobione logo. Lub ta sprzed kilku tygodni, gdzie nikomu nieznany, koreański serwis donosił, że RE7 będzie fabularnie powiązane z nowym filmem i sterować będziemy Alice. To oczywiście bajki. Teraz dostaliśmy pewniejsze i ciekawsze informacje.

Gdy w lutym 2013 roku, producent serii Resident Evil - Masachika Kawata - przyznał, że krytyka mediów i graczy wpłynęła na pogląd studia względem kontynuacji serii, obiecywaliśmy sobie bardzo dużo. Powrót do korzeni w teorii brzmi fantastycznie. Ale nowej grze bliżej ma być do wydanego w zeszłym roku . Skąd takie informacje? Z dwóch, nowych źródeł.

Jednym z nich jest znany ze strony Capcom-Unity, określany jako "chodząca encyklopedia Residenta" użytkownik o nicku ModBot. Ten 19 maja napisał, że kolejna odsłona serii niekoniecznie będzie miała siódemkę w tytule i pewna grupka fanów będzie na pewno zadowolona z nowej produkcji. 10 dni później, 29 maja wywołany do tablicy przez innego użytkownika postanowił napisać coś więcej:

To nie BIO7 (Biohazard 7). Powrócą trzy postaci. Dwoje z nich nie było obecnych w grach ponad 10 lat, a jedna nigdy nie pojawiła się "w grze". Zgadujcie.

Pierwsza dwójka to prawdopodobnie Rebecca i Barry o których powrót proszą fani od kilku grubych lat. Kim może być trzecia postać? Tutaj ModBot zdradził nam trochę więcej.

Odnośnie postaci nie występującej d tej pory w grach. Doprecyzuję, by nikt nie pomyślał, że kłamię. Chodzi o postać, która nigdy w grze nie była grywalna, ale została w którejś z nich wymieniona.

Strzał? Hunnigan, która pojawiła się w Resident Evil 4. Ale skąd pewność, że te plotki mogą być bardziej wiarygodne od innych? I tutaj przychodzi drugie źródło. Francuskojęzyczny serwis o Residencie, którego administrator i osoba jednocześnie znająca ludzi wewnątrz Capcomu napisał w kwietniu następujące słowa:

Wkrótce doczekamy się zapowiedzi. Ale nigdy nie mówiłem, że będzie to RE7.

Później dodał:

Jedna rzecz jest pewna. Fani będą analizować obrazki tak długo, aż nadejdzie OBJAWIENIE (w oryginale - REVELATIONS).

Subtelna podpowiedź, prawda? Warto dodać, że ModBot przyznał wprost - Capcom zapowie grę na E3. Czy tak będzie faktycznie - zbaczymy. Ale ta teoria ma dużo więcej sensu niż Resident z Alice naszpikowany akcją, za której nadmiar dostało się po premierze RE6 Capcomowi.