Dev kity dla 4A Games trzeba było szmuglować na Ukrainę

Gry
708V
Dev kity dla 4A Games trzeba było szmuglować na Ukrainę
Bartek Wiak | 30.05.2014, 19:21

Wszyscy żyjemy nadzieją na rychłe pojawienie się materiałów z . Większość z nas zapomniała jednak, że studio odpowiedzialne za tę produkcję - 4A Games - ma swoją siedzibę w Ukrainie. Jak wiadomo, nie jest to ostatnio najbezpieczniejsze miejsce na ziemi.

Kiedyś już wspominaliśmy, że 4A Games tworzy swoje produkcje w okrutnych warunkach. Teraz możemy tylko powiedzieć, że jest jeszcze gorzej. Portal The Escapist rozmawiał z Huw Beynon, Global Brand Managerem z 4A Games. 

Dalsza część tekstu pod wideo
To przerażające czasy dla chłopaków, brali udział w protestach. Mówiłem im by schowali głowy gdy tylko zaczną padać strzały i szczęśliwie tak właśnie zrobili. Naprawdę chcieli być częścią postępowego ruchu, wywołującego zmiany. W Kijowie nadal jest niebezpiecznie i niemal codziennie pojawiają się nowe nagłówki z Ukrainy, a my nie wiem co się tak naprawdę dzieje. Jest to niezwykły stan, a oni pracują mimo wszystkich przeciwności losu.
 
O tym, że jest niebezpiecznie chyba nie trzeba nikogo przekonywać, wystarczy odpalić wieczorne wydanie wiadomości i już mamy jakieś nowe doniesienia z Ukrainy. Żeby jednak nakreślić trochę sytuację w jakiej znalazła się ekipa z 4A Games przytoczono krótką historyjkę.
Musieliśmy przeszmuglować dev kity w bagażu podręcznym. Nie można przesłać paczek za pośrednictwem kuriera, zostanie zatrzymany i oskarżony o różne rzeczy.
Nie jest za wesoło. Miejmy nadzieję, że mimo wszystko ekipie uda się przygotować świetnie przygotowaną wersję obu wypuszczonych już gier.
Źródło: http://gamingbolt.com/

Komentarze (6)

SORTUJ OD: Najnowszych / Najstarszych / Popularnych

cropper