Jak było na premierze Call of Duty: Ghosts w Warszawie? Zobacz wideo z wydarzenia

Gry
1017V
Jak było na premierze Call of Duty: Ghosts w Warszawie? Zobacz wideo z wydarzenia
[email protected] | 07.11.2013, 11:34

5 listopada swoją premierę miała kolejna odsłona znanej wszystkim serii gier Call of Duty. Z tej okazji w warszawskim klubie platinum zorganizowano zamkniętą imprezę, na której ludzie z “branży” mieli okazję zapoznać się z Duchami i wymienić między sobą opinię na temat kolejnego CoDa.

Jednym z ciekawszych punktów pośrednio jedynie powiązanych z grami była prezentacja przygotowanego przez OBRUM systemu wirtualnego treningu strzeleckiego. Symulacja powstała w oparciu o silnik Unreal Engine 3. Dzięki temu systemowi każdy mógł poczuć się jak żołnierz. Chętni mogli wziąć udział w prostym konkursie, w którym główną rolę odgrywały, oczywiście, umiejętności strzeleckie. Do ręki dostaliśmy replikę prawdziwego karabinu wyposażonego w kolimator, a żeby symulacja była jeszcze bardziej realistyczna to zakładano na nas kamizelkę i hełm żołnierza przyszłości.

Dalsza część tekstu pod wideo

 

Sama kamizelka bez dodatkowego wyposażenia ważyła około 10kg co może nie robi specjalnego wrażenia gdy stoimy w klubie i strzelamy do ekranu, ale nabiera zupełnie innego znaczenia, gdy wyobrazimy sobie samych siebie biegających w czymś takim po polu bitwy. Po krótkiej rozmowie okazało się, że “prawdziwa” waga (z pełnym dodatkowym wyposażeniem takim jak woda, czy zapasowa broń) podchodzi pod 35kg. Co do samego systemu. Do odczytania miejsca trafienia wykorzystano dołączony do karabinu laser i kamerę, która ciągle monitorowała podstawiony obraz. W ten sposób uzyskano położenie x, y naboju, a następnie naniesono je na tablicę z “grą”. Nie jest to jednak jedyny sposób, który można wykorzystać przy tworzeniu systemu treningowego dla żołnierzy. Po rozmowie z ludźmi odpowiedzialnymi za projekt dowiedzieliśmy się, że korzystają oni również z systemu impaktowego. Tutaj strzelamy prawdziwymi nabojami, a program odczytuje miejsce uderzenia pocisku.

 

Zostawmy jednak w tyle symulację i przejdźmy dalej. Na imprezie udostępniono nam nie tylko 10 stanowisk PlayStation 3 z Duchami, ale i kilka na których uruchomiono starsze odsłony serii. Mogliśmy sobie przypomnieć jak to wyglądało kiedyś i przy okazji porównać Call of Duty: Ghosts z jego poprzednikami.

 

Czym jednak byłaby impreza bez części artystycznej? Ku uciesze gawiedzi zademonstrowano umiejętności walki wręcz ludzi z oddziału specjalnego. Oczywiście, nie mogło zabraknąć najbardziej charakterystycznej postaci dla tej odsłony serii - psa. Riley zawitał na terenie imprezy, jednak obyło się bez pokazu umiejętności z jego strony. Psiak i tak wydawał się mocno zdezorientowany, a błyskające co chwilę flesze aparatów z pewnością nie ułatwiały mu pobytu na sali. Widzieliśmy też pokaz zręczności dwóch młodych dziewczyn. Wymalowane w kamuflujące barwy kobiety pokazały nam co to znaczy zabawa na wysokości. W pierwszym podejściu jedna z nich “tańczyła” na linie, natomiast w podejściu numer dwa dołączyła do niej koleżanka i obie dziewczyny demonstrowały na co je stać, tym razem zamiast liny wykorzystując szarfy.

 

Zadbano nawet o “muzykę na żywo”. Blady Kris, znany głównie z swojego udziału w popularnym programie wyszukującym talenty, udowodnił nam, że człowiek może być wydawać te same dźwięki co perkusja.

 

Całą imprezę swoją obecnością rozświetlały urocze hostessy i członkowie oddziału Duchów. Wszystko to mogliście zobaczyć na opublikowanej wczoraj naszej galerii, a gdyby komuś nadal było mało to znajdziecie tutaj przygotowany przez Mateusza materiał wideo, na którym zobaczycie wszystko to, co my mieliśmy okazję dostrzec. Niestety oświetlenie klubu pozostawiało sporo do życzenia, dlatego wybaczcie szumy na nagraniach.

Źródło: Własne

Komentarze (11)

SORTUJ OD: Najnowszych / Najstarszych / Popularnych

cropper