Gry pokazane na PlayStation Meeting 2013 wykorzystywały tylko 2GB RAM

Coraz ciekawsze informacje docierają do nas z obozu deweloperów po pokazie PlayStation 4. Kolejne wypowiedzi wskazują nam, że nie tyle co na premierę możemy być zaskoczeni jakością gier, a w drugim rzucie, gdy wszyscy zaczną natywnie tworzyć pod 8GB RAM. Gdy Mark Cerny zapowiadał na konferencji ostateczną ilość pamięci RAM, nikt poza inżynierami Sony o tym nie wiedział. Taka informacja zaskoczyła wszystkich. Ale co powiecie na to, że pokazywane gry tworzone były na pierwszych devkitach?Coraz ciekawsze informacje docierają do nas z obozu deweloperów po pokazie PlayStation 4. Kolejne wypowiedzi wskazują nam, że nie tyle co na premierę możemy być zaskoczeni jakością gier, a w drugim rzucie, gdy wszyscy zaczną natywnie tworzyć pod 8GB RAM. Gdy Mark Cerny zapowiadał na konferencji ostateczną ilość pamięci RAM, nikt poza inżynierami Sony o tym nie wiedział. Taka informacja zaskoczyła wszystkich. Ale co powiecie na to, że pokazywane gry tworzone były na pierwszych devkitach?

Ktoś zapyta - jaka to różnica? - a ja odpowiem, że gigantyczna. Gry, które pokazano na konferencji Sony powstawały na dev-kitach, które miały wydzielone tylko 1,5 GB pamięci graficznej. Czyli były to pierwsze jednostki jeszcze z 2 GB pamięci dostępnej pod GPU na pokładzie. Zdradził to anonimowo jeden z deweloperów tworzących pod PS4 na forum Beyond3D, który na dywagacje jednego z użytkowników ile pamięci miały dev-kity na które tworzono gry na pokaz, odpowiedział wprost:

Ostatnie dev-kity miały około 1,5 GB pamięci RAM udostępnionej pod grafikę.

Co to może oznaczać na przykład dla takiego Killzone: Shadow Fall? Dużo lepsze tekstury mając do dyspozycji 4 razy więcej pamięci, znacznie lepszą animację, rozleglejsze tereny i pole widzenia. Więc o ile same tytuły premierowe nie będą zrywać kapelusza, to kolejne lata mogą nami pozamiatać tak jak zrobiło to swego czasu Uncharted 2.