Yaiba to nie Ninja Gaiden w przebraniu

Nad Yaiba: Ninja Gaiden Z pracują trzy studia deweloperskie: Comcept, Spark Unlimited oraz Team Ninja. Rodzi to pewne obawy w kwestii tego, czy poszczególne ekipy na pewno będą w stanie dogadać się ze sobą w taki sposób, by gracze nie odnieśli wrażenia, że mają do czynienia z produkcją składającą się z zupełnie różnych kawałków...

Doskonale zdaje sobie z tego sprawę również Yosuke Hayashi, który przekonuje, że Yaiba nie będzie Ninja Gaidenem w przebraniu z zombiakami w roli głównej... Jak mówi:

Nie mamy w planach skorzystania z systemu oryginalnego Ninja Gaiden, przebrania go w nowe szaty i nazwania go Yaiba. Gra będzie miała własny system, a rozgrywce będą towarzyszyć inne odczucia. Choć musimy się upewnić, że rozgrywka usatysfakcjonuje fanów Ninja Gaiden, nie będzie to dokładnie to samo co wcześniej. Możemy ich więc zapewnić, że rozgrywka będzie stanowić dla nich wyzwanie, choć będzie inna niż w Ninja Gaiden. To nie bezpośrednia kontynuacja Ninja Gaiden i nie jest bezpośrednio połączona z żadną odsłoną serii. W świecie Ninja Gaiden mamy wiele rzeczy, które mogą się wydarzyć, a jedną z nich jest Yaiba.

Warto przy tym nadmienić, że ekipa Spark Unlimited odpowiada za wszystko co "zachodnie" (łącznie z zombiakami), podczas gdy Team Ninja będą zajmować się kwestiami związanymi z byciem prawdziwym ninja. Na ten moment wszystko wskazuje więc na to, że poszczególne elementy tej gry znajdują się na swoim miejscu.