Gamescom 2012: Family Guy: Back to the Multiverse, czyli Stewie szturmuje PS3
Wczoraj na targach Gamescom została przedstawiona konsolowa wersja słynnego na cały świat Family Guya, o intrygującym tytule Family Guy: Back to the Multiverse. Produkcji podjęło się studio Heavy Iron, a na prezentacji dane nam było zobaczyć fragmenty rozgrywki, zarówno trybu fabularnego jak i kooperacji. Jak wypada gra w akcji?Wczoraj na targach Gamescom została przedstawiona konsolowa wersja słynnego na cały świat Family Guya, o intrygującym tytule Family Guy: Back to the Multiverse. Produkcji podjęło się studio Heavy Iron, a na prezentacji dane nam było zobaczyć fragmenty rozgrywki, zarówno trybu fabularnego jak i kooperacji. Jak wypada gra w akcji?
Jeśli chodzi o tło dla trybu fabularnego – każdy fan Family Guya będzie kojarzył odcinek w którym Stewie zbudował maszynę która pozwalała się przenosić do równoległych wszechświatów. W grze motyw będzie podobny, z tym że w posiadanie tej maszyny wpadł znany zły brat Stewiego – Bertram. Bertram z kolei wysyła wrogie wojska aby te zniszczyły jego brata. Tyle jeśli chodzi o głębie – ale wiadomo – w Family Guyu zawsze chodziło o przedstawienie rzeczywistości w krzywym zwierciadle. A ta gra robi to bardzo dobrze, w takim samym stylu jak serial. A i to nie bez powodu – przy tworzeniu gry bezpośrednio udział wzięli twórcy serialu – o klimat nie ma się co martwić, tym bardziej że głosy zostały podłożone przez aktorów znanych z telewizyjnego show.
Gra będzie typowym przedstawicielem gatunku TPP. Na pokazie – w trybie fabularnym – do wyboru mieliśmy postać Stewiego oraz Briana – między którymi cały czas można się przełączać. Każda z postaci ma swoje unikalne zdolności i charakterystyczne bronie – tak też Stewie będzie strzelał ze swojego pistoletu laserowego, a Brian przywali przeciwnikowi osuszoną butelką ulubionego alkoholu. Kolejną grywalną postacią jest Lois – ta została zaprezentowana w trybie kooperacyjnym – jeden z uczestników pokazu miał okazję zagrać z developerem. Dziennikarz wybrał, jak nie trudno się domyślić – skórkę Lois w bieliźnie i z pistoletem. Tryb kooperacyjny miał także bardzo głębokie podłoże fabularne – amisze mają dosyć turystów w swojej wiosce – więc się ich pozbywamy, za pomocą nabojów – a jakże by inaczej.
http://youtu.be/1v4IDlKcQz8
Design świata jest oczywiście odjechany i zupełnie bezkompromisowy. Nie ma tu miejsca na poprawność polityczną , społeczną i kulturową – co jednocześnie dziwi i cieszy w dzisiejszych czasach. Tak też strzelamy do kalek na wózkach inwalidzkich którzy opanowali miasteczko i chcą nas zabić swoimi rakietowymi kikutami. Tak to wygląda.
Fani serialu na pewno się nie zawiodą – gra w stu procentach trzyma klimat pierwowzoru. Jeśli komuś odpowiada tego typu humor – to jest gra dla niego.
PS – druga część pokazu niespodziewanie została poświęcona Angry Birds Trilogy. Jeśli ktoś jakimś cudem nigdy nie zagrał we Wściekłe Ptaki w wersji mobilnej (a był taki na sali – ale to Australijczyk, tam wszystko mają na opak) to będzie ku temu świetna okazja – sterowanie przystosowane do move’a, Kinecta lub pada – co kto woli. Grafika w 1080p, dźwięk 5.1 – jak to powiedział pan z Rovio – IT IS AWESOM. [Jakub i Martyna]
