Hideo Kojima jest "superpodekscytowany"

Jakim tytułem? Jaką postacią? I czy produkcja ta pochodzi od jego braci z Kraju Kwitnącej Wiśni, czy artysta postanowił kontynuować swoją ostatnią manię skłaniania się ku produktom zaprojektowanym i stworzonym przez Amerykanów, Europejczyków lub... Australijczyków? Zapraszamy do małej zabawy...Jakim tytułem? Jaką postacią? I czy produkcja ta pochodzi od jego braci z Kraju Kwitnącej Wiśni, czy artysta postanowił kontynuować swoją ostatnią manię skłaniania się ku produktom zaprojektowanym i stworzonym przez Amerykanów, Europejczyków lub... Australijczyków? Zapraszamy do małej zabawy...

Mistrz Kojima ćwierkająco na swym twitterowym kanale wyznał bowiem, że:

Premiera japońskiej edycji [tu był tytuł, ale ocenzurowaliśmy - dop. redakcja] została ustalona na 7 lipca 2011 roku. To tytuł, na który najmocniej czekam w tym roku. Wersja angielska pojawi się co prawda trochę wcześniej, bo pod koniec maja, ale nie zmienia to faktu, że jak najprędzej chciałbym w to zagrać. Wykonywanie pracy detektywa to wymagające zadanie, więc wolałbym zagrać w ten tytuł po japońsku. Ta gra odmieni przyszłość gier przygodowych. Szczerze? Jestem superpodekscytowany...

O jakiej grze mówi Hideo Kojima? ;)

Jak zapewne zauważyliście, nie można było się pomylić. Zdaniem Hideo Kojimy, jednego z najwybitniejszych branżowych artystów naszych czasów, producenta znanej serii Metal Gear Solid, to właśnie produkcja Team Bondi, a nie wydane w poprzednim roku Heavy Rain okaże się być tytułem absolutnie przełomowym dla gatunku gier przygodowych. I trzeba przyznać, że oglądając takie trailery jak ten prezentowany przez nas wczoraj, prawdopodobnie o wiele nie chybi w swoich przypuszczeniach...