W dzisiejszym odcinku naszego mini-cyklu "Z życia redakcji PS3Site..." jedna z najbardziej rozpoznawalnych person redaktorskich. Ktoś, kogo twarz wielu z Was bardzo chętnie chciałoby zobaczyć, przy okazji kontrastując ją z przemawiającym do Was od dawna w PS3Site TV głosem. Panie i Panowie, oto legendarny Zeratul!W dzisiejszym odcinku naszego mini-cyklu "Z życia redakcji PS3Site..." jedna z najbardziej rozpoznawalnych person redaktorskich. Ktoś, kogo twarz wielu z Was bardzo chętnie chciałoby zobaczyć, przy okazji kontrastując ją z przemawiającym do Was od dawna w PS3Site TV głosem. Panie i Panowie, oto legendarny Zeratul!

Zeratul, nowojorski gangster...

2010 rok to dla mnie początek współpracy z PS3Site. Wprawdzie wcześniej zdarzyło mi się popełnić dwa teksty, a Nariko publikowała parę odcinków showx4 (mój autorski program), ale prawdziwa współpraca zaczęła się od stycznia paroma tekstami, do tego doszła opieka nad działem Trofea, a raczej publikowaniem nowych poradników i aktualizacją kompletów. Nie ma co jednak ukrywać, że to PS3Site TV stało się moim oczkiem w głowie. Dla przypomnienia, debiutowało w styczniu odcinkiem od Darksiders (w wersji na X360). Przez cały rok grałem dużo i starałem się pokazać jak najwięcej gier w akcji. To właśnie miało być ideą filmików, pokaz gameplayu z komentarzem. Niektórym się pomysł spodobał, niektórym nie... ale co tu dużo mówić, obecnie na naszym kanale YouTube leżą 62 filmiki, z czego ponad 50 to prace mojego autorstwa. Cieszy mnie to, że znalazł się portal w polskim internecie który chce publikować filmiki zrobione na luzie i pokazujące grę taką jaka jest. Co do 2010 roku pod kątem czysto growym, muszę przyznać, że był to ciekawy rok. Głównie za sprawą ucieczek z 2009 przed premierą Modern Warfare 2. Po raz pierwszy, odkąd pamiętam, zdarzyło się tak by przez okrągły rok wychodziły ciekawe gry, a ja musiałem się spieszyć by mieć szansę ograć wszystko.Gdy popatrzę wstecz - jestem zadowolony, gdyż odpuściłem naprawdę niewielką ilość tytułów... z tych mocniejszych to chyba tylko Bayonettę. Ale póki co i tak nie mam na nią ochoty [żałuj! - dop. Pyszny]. Rok był więc ciekawy i Sony bardzo fajnie go rozpoczęło, uderzając z Heavy Rain i God of War III. Później było już troszeczkę gorzej i ciężko mi wskazać kolejne fajne gry na wyłączność. Przejdźmy może najpierw jednak do gry roku...

...i jego gangsterska Myszka Miki!

Moja gra roku 2010?

Cały rok towarzylo mi hasło: Bioware.Blizzard.Bungie.Believe... co gorsza, żadna gier od tych deweloperów nie ukazała się na konsoli Sony. Mówię tu oczywiście o Mass Effect 2, Starcraft 2 i Halo: Reach... Wiem, jestem fanbojem Halo i kocham science-fiction. Co tu dużo mówić, to właśnie te trzy gry są najważniejszymi grami 2010 roku, przynajmniej w mojej opinii. Ale jako, że PS3Site to portal o PlayStation 3, to typuje jednoznacznie God of War III, a także God of War: Ghost of Sparta. Obie gry skopały mi tyłek i spełniły moje oczekiwanie. To naprawdę mega grywalne pozycje i absolutny must have każdego fana dobrych gier. Kratos zrobił porządek, a raczej zaprowadził chaos i niech tak zostanie. Czekam z przyjemnością na dalsze popisy studia Santa Monica i Ready at Dawn. Z niespodzianek to naprawdę pozytywnie zaskoczyło mnie Heavy Rain, ale zgodnie z tym co Cage mówił, stało się dla mnie produkcją na jeden raz. Pomimo najszczerszych chęci, nie chciało mi się do gry wracać. Battlefield: Bad Company 2 zostało moim shooterem numer jeden jeżeli chodzi o multi w czasach teraźniejszych, a Read Dead Redemption zgniótł mi jaja. Poza tym, chcę wymienić Alpha Protocol, które pomimo problemów gameplayowych naprawdę zaprezentowało fajna fabułę, Just Cause 2 za super zabawę i R.U.S.E. za... bycie strategią.

A największy FAIL 2010?

Jeżeli chodzi o FAILE to również było tego kilka. Na pewno Enslaved i Gran Turismo 5. To pierwsze po prostu nie sprostało moim oczekiwaniom. Dostałem ładna grę z paroma fajnymi widokami, które posiada spraprany gameplay, trzy rodzaje przeciwników i słabe dialogi. Prince of Persia z 2008 to była fajna gra, Enslaved niestety jest tylko biedną podróbką. Odnośnie Gran Turismo 5 to rozumiem fanów serii, ale gra okazała się nie być po prostu... nie dla mnie. Za dużo w niej było głupich szczególików, które mi się nie podobały na tyle, bym miał wewnętrzną potrzebę postawienia jej ponad Forzą Motorsport 3. Do FAILI chciałem ponadto zaliczyć jeszcze to, że miałem naprawdę mało czasu w 2010 roku. Cały czas czulem się zabiegany, zestresowany i ogólnie zmęczony. FAILEM jest również to, że cały czas wzorem niedoścignionym jest dla mnie rok 2007, w którym to, moim zdaniem, wyszły najlepsze gry na tę generację. Takiego roku nie dostaniemy już chyba nigdy. A szkoda...

Czarny koń 2010?

Czarnym koniem 2010 są zdecydowanie... PS3Site i EPIC FAIL. Portal zmienił się bardzo, i to moim zdaniem na plus. Poza tym, dalej posiada swój fanbojski klimat i bardzo luzackie podejście do gier, bo w końcu to rozrywka, więc nie ma potrzeby bycia żelbetonowym klocem rozmawiając o nich. Portal jest moim zdaniem bardzo fajnie robiony, tworzą go jednocześnie świetni ludzie. Mam nadzieję, że nie planuje się redukcji składu [ikon nie wywalamy misiu - dop. Pyszny]. A Epic Fail to mój podcast, który sprawia mi kupe radości i nerwów zarazem. Jeżeli miałbym wskazać grę, to chyba wybrałbym Battlefield: Bad Company 2.

Branżowe "WTF?"

W branży gier najbardziej zaskoczył mnie w tym roku pewien e-mail odnośnie czegoś, o czym nie mogę mówić. Wiązało się to jednak z programem PS3Site TV, który nakręciłem dla Was mimo ewidentnego zakazu producenta. Wyszło niefajnie i skończyło się niefajnie, ale trudno, czego bowiem nie robi się dla Czytelników i widzów? ;) Ponadto, zaskoczył mnie exodus ludzi z Infinity Ward i brak jakichkolwiek informacji na temat Respawn Entertainment. Liczę po cichu, że nie robią nowego shootera.

A czego nienawidzę?

Nie mogę powiedzieć, żebym czegoś nienawidził, ale za to mam swoje życzenia na 2011. Po pierwsze, życzę sobie by mnie World of Warcraft nie wciągnąl bez reszty. Zacząłem ostatnio grać i czuję powoli pierwsze symptony uzależnienia (a mam dopiero 20lvl). Po drugie, życzę sobie by Mass Effect 3 zniszczyło wszystko. Chcę by wyszła gra dekady, a BioWare ufam do granic przyzwoitości. Ponadto, pokładam duże nadzieję w Insomniac i chcę, by Resistance 3 również pozamiatało konkurencję. Chciałbym również, by Sony poszło po rozum do głowy i nie wydawało swoich szlagierowych FPS-ów w półrocznym odstępie czasu, tylko niech wydają je z roczną przerwą. Skoro Killzone 3 wychodzi w 2011 to niech Resistance 3 wyjdzie w 2012. Dalej chcę, by Dragon Age 2 był fajny, a Bulletstorm nie okazał się grą na jeden raz. Chcę nowej części StarCrafta i informacji, że Diablo III pojawi się na konsolach. Chcę, by kontrolery ruchu poszły do piachu, a gracze zaczęli grać zamiast się kłócić co jest lepsze... No i chcę, żeby mi się udalo stworzyć kozacki level w LittleBigPlanet 2. Pewnie o czymś zapomniałem, ale jako, że wspomniałem o Mass Effect 3 to 2011 rok pod kątem growym i tak uważam za udany!

MASZ SWOJE TYPY? SKOMENTUJ!