Asphalt 9 Legends dostarcza telefonom iście konsolową jakość grafiki
Platformy mobilne stały się w ostatnim czasie na tyle potężne, że śmiało mogą zwykłemu użytkownikowi zastąpić średniej klasy komputer domowy, a graczom niedzielnym nawet i konsolę.
Poprzednia odsłona Asphalta sprawiła, że platformy mobilne zaczęły być masowo kojarzone z graniem na przyzwoitym poziomie graficznym.
10 najładniejszych gier na Androida i iOS
Po niemalże 5 latach od premiery "ósemki" Gameloft nareszcie zdecydował się na wypuszczenie jej następcy i jak można było się tego spodziewać, gra jest bardzo imponująca.
Jak zwykle Digital Foundry zajęło się analizą produkcji i okazuje się, że słowa o iście konsolowej jakości Asphalt 9: Legends, nie są aż takie przesadzone. Dacie wiarę, że samochody są tu stworzone z aż 90 tysięcy polygonów? To mniej więcej tyle ile reprezentują sobą wyścigowe produkcje z wyższej półki - choć do Forzy, GT Sport czy Driveclub sporo jeszcze brakuje.
Tak imponujące wizualia są oczywiście osiągnięte kosztem płynności zablokowanej na maksymalnie 30 klatkach na sekundę, gdzie wersja na Androida ma niczym PS4 Pro i Xbox One X, trzy tryby graficzne - wydajność, jakość, zwykły.
Asphalt 9 Legends Is Impressive! Console Quality on Mobile?