Analiza wpływu lagów na CoD: Black Ops
Zapomnijcie o fruwających na 300 metrów tomahawkach. Tym razem zajmiemy się poważniejszym tematem, dotyczącym rozgrywki w CoD: Black Ops. Właściwie to sprawa nie dotyczy tylko gry Treayarch. Zjawisko to występuje we wszystkich strzelaninach online'owych. Zapraszam do analizy wpływu lagów na gameplay.
Zapomnijcie o fruwających na 300 metrów tomahawkach. Tym razem zajmiemy się poważniejszym tematem, dotyczącym rozgrywki w CoD: Black Ops. Właściwie to sprawa nie dotyczy tylko gry Treayarch. Zjawisko to występuje we wszystkich strzelaninach online'owych. Zapraszam do analizy wpływu lagów na gameplay.
Gracze narzekają na lagi podczas online'owych starć w strzelaninach i mają dla tych narzekań poważne powody. Whale Masher opublikował na Youtube filmik, w którym chciał ukazać wpływ opóźnień w łączności internetowej na gameplay w Call od Duty: Black Ops.
Po włączeniu materiału zobaczycie dwa okienka - efekty dwa razy wykonanego nagrania. To położone wyżej przedstawia zapis tego, co widział Whale Masher w momencie prowadzenia starcia. Na dole natomiast widać zsynchronizowany zapis walki, odpalony z "trybu teatralnego" (a więc obiektywny przebieg spotkania, bez żadnych opóźnień związanych z lagiem).
Jakie są rezultaty tego eksperymentu? Okazuje się, że kompensacja detekcji trafień, którą przeprowadza X360, jest niedoskonała. W sytuacji idealnej gracz strzelając celnie do postaci, która widnieje na jego ekranie, powinien poczęstować swoją ofiarę dawką ołowiu (nawet jeśli wystąpi akurat lag). Niestety okazuje się, że nie zawsze realizuje się ten scenariusz, a konsola po prostu przyjmuje, że awatar wroga znajduje się w innym miejscu - nie uwzględniając jego subiektywnej pozycji na naszym ekranie, wynikającej z wystąpienia laga.
Według relacji WhaleMashera lag w CoD: Black Ops sprawia, że gra często staje się niesprawiedliwa - giniemy nie mając żadnych szans na reakcję. Przykłady tego zjawiska znajdziecie w materiale filmowym.