Naughty Dog ostrzega przed spoilerami z Uncharted 4: Kres Złodzieja
Dyrektor kreatywny Uncharted 4: Kres Złodzieja postanowił wypowiedzieć się na temat dzisiejszego nieszczęścia. Niektórzy wybrańcy losu już grają w ostatnią opowieść Nathana Drake’a, więc reszta świata musi być czujna.
Tytułem wstępu opowiem Wam pewną historię… Jest rok 2010, końcówka lutego, pewien jegomość, nazwijmy go „Grucha”, czeka na kuriera z wyjątkowo zapowiadającą się produkcją od lubianego studia Quantic Dream. Podczas czekania bohater tej opowieści postanowił poprzeglądać fora zrzeszające sympatyków gier wideo i nagle zauważył, że otrzymał prywatność wiadomość. Na początku pomyślał, że ktoś chce kupić jego starsze tytuły – notabene wystawione na tym samej stronie – ale… Zamiast oferty w wiadomości pojawiło się dosłownie jedno słowo: „TutajWstawImięZabójcyZOrigiami”.
Naughty Dog obawia się podobnych historii i Neil Druckmann postanowił ostrzec graczy przed spoilerami. Deweloper The Last of Us po dołączeniu do zespołu Uncharted 4: Kres Złodzieja zdecydował przebudować opowieść i zaoferować graczom epicki finał. Ostatnia przygoda Nathana Drake’a ma mieć szczególne zakończenie i właśnie niektórzy z Was mogą wpaść na niechciane szczegóły. Druckmann zaapelował na Twitterze o czujność:
„Uncharted 4 zadebiutuje za zaledwie dwa tygodnie! Im bliżej tego wydarzenia, tym trudniej będzie kontrolować przecieki. Bądźcie czujni. Czeka na Was wielka niespodzianka.”
Jak już wcześniej mogliście przeczytać na PPE – niektóre sklepy sprzedawały od dzisiaj produkcję Naughty Dog. Podobno nawet Amazon wysłał do niektórych szczęśliwców płytki… Gracze donoszą, że zainteresowani mogą bez przeszkód poznać historię, jednak tryb sieciowy jest aktualnie niedostępny.
Interesuje Cię ten tytuł? Sprawdź nasz poradnik do Uncharted 4: Kres Złodzieja.
