Square Enix chwali się biustem... - tfu! - cieniowaniem w Final Fantasy XV
Ile można naganiać klientów do jednego odgrzewanego kotleta? Wczoraj Square Enix pokazało, że można to robić praktycznie w nieskończoność. Japońska firma znów przypominała nam, że do pierwszych egzemplarzy dołączane będą kody na demo .
Wnioskując z ilości publikowanych materiałów, dotyczących Cidney w Final Fantasy XV, można śmiało założyć, że ta dziewczyna faktycznie jest kimś w rodzaju żeńskiej wersji Cida, czyli kultowego mechanika przewijającego się przez całą serię. W najnowszym numerze magazynu Famitsu pojawiło się kilka nowych ujęć z tą bohaterką. Square Enix zaprezentowało w magazynie "technologię, która sprawia, że skóra postaci jest realistyczna". A tak naprawdę wiadomo przecież, że chodzi o strefy buforowe, ale nikt nie napisał tego wprost ;) Po lewej stronie możecie sprawdzić obrazek z wyłączonym efektem "realistycznego cieniowania" (Pre Intergrated Shading), a po prawej z włączonym.
Interesuje Cię ten tytuł? Sprawdź nasz poradnik do Final Fantasy XV.