Crystal Dynamics dokładnie tłumaczy ekskluzywność Rise of The Tomb Raider
Temat ekskluzywności Rise of the Tomb Raider jest ostatnio bardzo modny. Mieliśmy wypowiedź Phila Spencera, swoją niewiedzą pochwalił się Shuhei Yoshida, a teraz głos w sprawie postanowiło zabrać samo Crystal Dynamics. Twórcy produkcji stworzyli specjalny FAQ na tę okazję.
Na oficjalnej stronie przygód Lary Croft pojawił się specjalny FAQ (ang. Frequently Asked Questions), czyli zbiór często zadawanych pytań i jednoczesnych odpowiedzi na te kwestie.
Autorzy w ten dość specyficzny sposób postanowili odpowiedzieć na wszystkie pytania, które pojawiły się w Sieci i jednoznacznie zakończyć domniemania dotyczące ekskluzywności Rise of the Tomb Raider.
Co oznacza ekskluzywność dla konsoli Xbox?
Oznacza to, że Rise of The Tomb Raider zadebiutuje w okresie świątecznym wyłącznie na Xboksa One i Xboksa 360.Czy wyłączność dla konsol Xboksa jest czasowa? Na jak długo? Możemy w przyszłości spodziewać się wersji na PlayStation 4 i komputery osobiste?
Tak, nasza umowa z Microsoftem jest czasowa. Nie omawiamy szczegółów transakcji i koncentrujemy się na dostarczeniu świetnej produkcji na Xboksa One i Xboksa 360.Czy Crystal Dynamics wiedziało o tej transakcji?
Tak, Crystal Dynamics jest podekscytowane tym, że współpracuje z Microsoftem, aby stworzyć jak najlepszą pozycję. Tak jak Darrell wspomniał we wiadomości, mamy długą i owocną historię z firmą Microsoft, która jest wielkim zwolennikiem tej marki. Oni pomogą nam się rozwijać i pielęgnować markę Tomb Raider lepiej niż kiedykolwiek wcześniej.Czy przy podejmowaniu decyzji byli brani pod uwagę fani? Czy Crystal Dynamics i Square Enix jest świadome wspólnej historii marki z PlayStation i komputerami osobistymi?
Oczywiście. Nie podjęliśmy tej decyzji pochopnie. Naszym celem jest stworzenie jak najlepszej gry, a nasza relacja z Microsoftem pomoże nam zrealizować naszą wizję produkcji.Dlaczego przedstawiciele Microsoftu, Square Enix lub Crystal Dynamics nie powiedzieli na początku, że jest to czasowy ex? Dlaczego nie mówiono bezpośrednio?
My na pewno nie zamierzaliśmy wywoływać nieporozumień w trakcie ogłoszenia. Konferencja Microsoftu na gamescomie była świetnym miejscem na tę zapowiedź, ale nie koniecznie odpowiednim, aby przechodzić do szczegółów.
Zadowoleni? Przynajmniej ktoś w końcu podsumował te informacje. Od dawna wiemy, że w tym przypadku mówimy o czasowej ekskluzywności, a Microsoft za tę przyjemność wysłał do Crystal Dynamics kilka worków zielonych pieniędzy... Pozostaje pytanie, na które pewnie długo nie otrzymamy odpowiedzi – do kiedy ta miłość będzie trwać?
