Walka w Ishin wygląda nudno
W zeszłym tygodniu narzekałem, że chciałbym w końcu zobaczyć porządnym materiał przedstawiający rywalizacje facetów z długimi mieczami… A kiedy już dostałem taki filmik, to myślę, że jednak wolę oglądać uprawienie ogródka, łowienie ryb i zabawę z pieskami. Dlaczego? Przekonajcie się sami.
Może odrobię przesadzam, ale akurat po tej produkcji oczekiwałem żywszych, a zarazem ciekawszych pojedynków. W zamian tego dostaliśmy dość szablonową walkę, która nie zrewolucjonizuje gatunku. Mam wrażenie, że niektóre akcje są do bólu schematyczne i nawet strzelanie nie ratuje rozgrywki.
No może przy okazji super ataków jakoś to wszystko wygląda, ale reszta jest po prostu przeciętna. Szkoda, bo potencjał jest.