Call of Duty: Ghosts nie skorzysta z funkcji "zawsze online"
Gry
776V
W next-genowym Call of Duty: Ghosts znajdziemy psiego towarzysza , żywo reagujące rybki i nie do końca nowy silnik graficzny. Infinity Ward nie skorzysta jednak z funkcji ciągłego bycia online, którą znajdziemy w nowych konsolach.
W rozmowie z redaktorem serwisu Eurogamer producent gry, Mark Rubin, stwierdził, iż zespół tematem zainteresować może się w przyszłości, obecnie skupiając się na dostarczeniu jak najlepszej zabawy, nie technologii:
Dalsza część tekstu pod wideo
Nie jest to coś, czym zainteresowalibyśmy się w chwili obecnej. Jestem pierwszą osobą, która przyzna, że nie gonimy za technologią. Nigdy nie byliśmy najbardziej hi-techowymi, nastawionymi na super grafikę gośćmi. Staramy się najpierw tworzyć rozrywkę. Świetnie jeżeli technologia sprawia, że gra sprawia jeszcze więcej radochy. W innym przypadku tak naprawdę jej nie potrzebujemy.
Rubin powiedział także, że jako deweloper z uwagą śledzi nowe rozwiązania. Nie zamierza jednak wpychać ich do gry tylko po ty, by odhaczyć dany element na liście.
