Nadgniła, cyfrowa wersja Resident Evil 6
Sytuacja ma się tak - pobieracie z PS Store Resident Evil 6 jeszcze przed premierą, by spokojnie uaktywnić grę w "godzinie zero." Wszyscy zadowoleni, piwka pod ręką i... boom, gra nie działa. Nie wiadomo czy się śmiać, czy płakać, choć chyba żadnej osobie, której się to przydarzyło do śmiechu nie było. Problem można jednak łatwo obejść.
Sytuacja ma się tak - pobieracie z PS Store Resident Evil 6 jeszcze przed premierą, by spokojnie uaktywnić grę w "godzinie zero." Wszyscy zadowoleni, piwka pod ręką i... boom, gra nie działa. Nie wiadomo czy się śmiać, czy płakać, choć chyba żadnej osobie, której się to przydarzyło do śmiechu nie było. Problem można jednak łatwo obejść.
Wytstarczy odinstalować grę i ponownie ją zainstalować, co odbędzie się bez pobierania łatki aktywacyjnej, która spowodowała całe zamieszanie. Wszyscy szczęśliwi, a w tle zachodzi słońce, prawda? Nie do końca, bowiem tutaj wjeżdża kolejny mankament - posiadacze cyfrowej kopii nie mogą grać w kooperacji z nabywcami pudełkowej edycji RE6. Capcom dłubie właśnie nad stosowną łatką, która ma usunąć niekompatybilność obu wersji w co-opie.
