Project Hell - mroczne fantasy od Techlandu
Techland zafundował nam dzisiaj niezłą niespodziankę. Podczas gdy oczy wszystkich zwrócone są w stronę Dead Island: Riptide (pierwsze konkretne info ukazać ma się w tm tygodniu), wrocławskie studio wyjeżdża z projektem gry FPP w realiach dark fantasy, który wyrósł z moda do Martwej Wyspy.
Techland zafundował nam dzisiaj niezłą niespodziankę. Podczas gdy oczy wszystkich zwrócone są w stronę Dead Island: Riptide (pierwsze konkretne info ukazać ma się w tm tygodniu), wrocławskie studio wyjeżdża z projektem gry FPP w realiach dark fantasy, który wyrósł z moda do Martwej Wyspy.
Project Hell zaczął swój żywot jako modyfikacja do Dead Island, którą wyrzeźbił jeden z twórców zeszłorocznego hitu Techlandu, Marcin Żygadło. Całość okazałą się tak fajną zabawą, iż do pracy nad nim oddelegowano jeszcze kilka osób z misją stworzenia pełnoprawnej gry.
O samym szpilu niewiadomo na razie zbyt wiele. Project Hell osadzone jest w mrocznym świecie fantasy, a sama rozgrywka polegać ma na przebijaniu się przez różnej maści monstra przy pomocy stali i magii w ujęciu "z oczu bohatera." W grze spotkać mamy też potężnych bossów, którzy zweryfikują nasze umiejętności i zdobyte podczas rozgrywki doświadczenie. Brzmi znajomu? Janse, wypisz-wymaluj Dark Souls - jak już czerpać to od najlepszych.
Czekamy na dalsze informacje (platformy docelowe!), w chwili obecnej racząc się grafikami koncepcyjnymi w ilości dwóch.