PlayStation 4 z rozdzielczością 4K?

Gry (plotka)
4450V
PlayStation 4 z rozdzielczością 4K?
Maciej Klimaszewski | 23.08.2012, 09:12

Anonimowe źródło pochodzące rzekomo z samego Sony poinformowało iż kolejna stacjonarna konsola Japończyków obsługiwała będzie kosmiczną na obecne czasy rozdzielczość 4K. Prawie 13 milionów pikseli na ekranie robi wrażenie, zostawiając w tyle nawet nabite punkcikami wyświetlacze z serii Retina, które swoim klientom proponuje obecnie Apple.

Anonimowe źródło pochodzące rzekomo z samego Sony poinformowało iż kolejna stacjonarna konsola Japończyków obsługiwała będzie kosmiczną na obecne czasy rozdzielczość 4K. Prawie 13 milionów pikseli na ekranie robi wrażenie, zostawiając w tyle nawet nabite punkcikami wyświetlacze z serii Retina, które swoim klientom proponuje obecnie Apple.

Dalsza część tekstu pod wideo
xxxxx

 

Cały pomysł ma wspierać kolejną falę telewizorów HD, które działać mają w rozdzielczości do 4096 × 3112 pikseli, przy okazji napędzając ich sprzedaż. Warto zaznaczyć, iż Sony ma już w swojej ofercie odtwarzacze Blu-ray, który obsługują standard 4K skaluje obraz do rozdzielczości 4K (model S790).

 

Czy automatycznie oznaczało będzie to, że w przyszłej generacji będziemy cieszyć się w grach tak wysoką rozdzielczością? Bardzo wątpliwe, a wręcz niewiarygodne, bowiem funkcja ta najprawdopodobniej będzie (jeżeli info jest prawdziwe) przeznaczona głównie do odtwarzania ostrych jak brzytwa filmów. Pamiętne zapowiedzi Sony mówiły o wszędobylskim Full HD i 120 klatkach animacji na sekundę w przypadku PS3. Jak wyszło chyba każdy wie. Patrząc zupełnie racjonalnie, po PlayStation 4 oczekiwałbym raczej 1080p jeżeli chodzi o standardową rozdziałkę. Obraz generowany w czasie rzeczywistym na kilkunastu milionach pikseli to na chwilę obecną totalna abstrakcja.

Źródło: własne

O której grze chciałbyś poczytać w następnej recenzenckiej części Piątkowej GROmady? (ankieta zakończona)

Zmiany w systemie na jakie trzeba długo czekać, czyli recenzja Superhot: Mind Control Delete
91%
O krok od katastrofy w USA, czyli recenzja Duke Nukem Forever
91%
Połączenie Patlabor z zachodnią myślą deweloperską, czyli recenzja Shogo: Mobile Armor Division
91%
Kosmiczne Soulsy za paczkę czipsów oraz kilogram kawy, czyli recenzja Hellpoint
91%
Gdy do Elasto Manii dodasz „syndrom jeszcze jednej tury”, czyli recenzja Trails: Rising
91%
Spacer z czerwoną poświatą na horyzoncie, czyli recenzja Aporia: Beyond the Valley
91%
Pokaż wyniki Głosów: 91

Komentarze (88)

SORTUJ OD: Najnowszych / Najstarszych / Popularnych

cropper