Project Ogre poruszy drażliwe tematy
Hideo Kojima odwiedzając Smithsonian American Art Museum wspomniał o swojej nowej grze, która według niego ma w założeniach poruszyć tematy tabu naszego świata.
Hideo Kojima odwiedzając Smithsonian American Art Museum wspomniał o swojej nowej grze, która według niego ma w założeniach poruszyć tematy tabu naszego świata.
Kojima gościł w Smithsonian, gdyż stworzone przez niego Metal Gear Solid było częścią wystawy Art of Video Games.
Według relacji mediów poruszył on tam temat Project Ogre, o którym powiedział, że założenia są takie, by ukazać drażliwe kwestie, tematy tabu, współczesnego świata. "Założenia", bowiem sam przynaje, że nie wie czy uda mu się zrealizować wszystkie ambicje. Tłumaczy to jednak nie tyle postawieniem weta przez wydawcę, co własną niemocą. To, co robi teraz, Kojima uważa za najlepsze, lecz po premierze gry może uznać inaczej. Przyznaje iż nigdy nie jest w pełni zadowolony z ostatecznego rezultatu.
Wiadomo również, że gra powstaje na bazie Fox Engine i choć jest to silnik elastyczny, nie trafi ona najprawdopodobniej na Wii U. Kojima dyplomatycznie wyjaśnił, że gdyby miał tworzyć na tę platformę, to wolałby zrobić coś wykorzystującego unikalne możliwości tego sprzętu. Project Ogre będzie więc od względem rozgrywki tytułem dość "tradycyjnym", jeśli tak można to określić.
Twórca Metal Gear Solid wyłożył również pogląd na swoją obecną i przyszłą działalność. Jest świadomy, że dla ludzi jego nazwisko może stanowić synonim jednej serii, jednak nie chce by tak było zawsze. "Kocham Metal Gear, lecz jak twórca chcę pracować nad nowymi projektami, tworzyć nowe gry. Chcę tworzyć nowe, kreatywne rzeczy - takie, jakich nikt się wcześniej nie podjął. (...) Coś, co przesunie granice, niekoniecznie zarobi pieniądze, ale będzie nowe." Ma na to dużo czasu. Jak sam przyznaje, gry ma zamiar robić do końca życia.
