Japończykom brak globalnego myślenia

Gry
857V
Japończykom brak globalnego myślenia
Maciej Klimaszewski | 18.03.2012, 13:58

Ostatnio na temat kondycji japońskiej branży wypowiadał się Keiji Inafune, który poddał jej stan dość ostrej krytyce. Głos w całej sprawie zabrał również Hideo Kojima - kultowy designer słynący z serii MGS i pociesznych prób powiedzenia czegoś po angielsku (pamiętne VGA 2011). 

Ostatnio na temat kondycji japońskiej branży wypowiadał się Keiji Inafune, który poddał jej stan dość ostrej krytyce. Głos w całej sprawie zabrał również Hideo Kojima - kultowy designer słynący z serii MGS i pociesznych prób powiedzenia czegoś po angielsku (pamiętne VGA 2011). 

Dalsza część tekstu pod wideo
xxxxx

 

Wedle Kojimy japońscy twórcy skupiają swoją uwagę na rodzimym rynku, brak im rozeznania w tym, czego oczekuje ogólnoświatowa społeczność graczy. Błędem jest celowanie w odbiorców z dobrze znanego deweloperom kręgu kulturowego. Siłą zachodu jest hollywoodzki styl produkcji i zamysł ich gier, które tworzone są tak, by ogarnąć potrzeby różnych rynków zbytu. Hideo jako klucz do sukcesu postrzega właśnie kosmopolityczność danej gry, nie jest to w żadnym wypadku walka w stylu wschód vs. zachód. Produkt ma trafiać do wszystkich - mistrz chce pozbyć się stojących na drodze kulturowych barier

Źródło: własne

Komentarze (21)

SORTUJ OD: Najnowszych / Najstarszych / Popularnych

cropper