Blizzard coraz bardziej zaniepokojony współpracą z Activision?

Gry
2946V
Blizzard coraz bardziej zaniepokojony współpracą z Activision?
Rozbo | 22.11.2018, 17:35

Sytuacja związana z ogłoszeniem Diablo Immortal w trakcie tegorocznego BlizzConu otworzyła puszkę Pandory i spowodowała, że zarówno gracze jak i media coraz dokładniej zaczęli przyglądać się sytuacji w Blizzardzie. Kolejnych ciekawych informacji możemy się dowiedzieć z bardzo obszernego artykułu Kotaku, który rzuca nowe światło na stosunki pomiędzy twórcami Diablo a Activision.

Sytuacja w Blizzardzie - jak można wywnioskować z materiału Kotaku - wcale nie jest tak różowa, jak mogłoby się wydawać. Wszystko przez wpływ Activision oraz kulturę pracy narzucaną przez nadrzędną spółkę .

Dalsza część tekstu pod wideo

Warcraft w wersji Pokemon GO. Blizzard planuje rozszerzenie uniwersum

Blizzard jest podległy Activision od wielu lat, jednak od zawsze funkcjonował jako byt niezależny od korporacji prowadzonej przez Bobby'iego Kotticka, ze swoją własną filozofią tworzenia gier. Dla twórców Diablo, Overwatcha i Warcrafta zawsze najważniejsza była jakość, dlatego wypuszczali swoje dzieła dopiero wtedy, gdy byli pewni ich jakości.

 

Tymczasem nastawienie w firmie zmieniło się po tym, jak stanowisko dyrektora finansowego objęła Amrita Ahuja, wywodząca się wcześniej wprost z głównej siedziby Activision. Źródła z wewnątrz firmy przyznały redaktorowi Kotaku, że to był mniej więcej moment, kiedy Blizzard zaczął zmieniać swoje podejście do wydatków:

To pierwszy rok, w którym usłyszeliśmy o priorytecie cięcia kosztów i starania się, by nie wydawać zbyt dużo. Zostało to wręcz zaprezentowane nam w takiej formie: nie wydawajcie pieniędzy tam, gdzie nie jest to potrzebne.

Wszystko to zyskuje coraz głębszy sens, jeśli spojrzymy na relatywnie spokojny rok, jeśli chodzi o aktywność Blizzarda. Niebezpośredni wpływ Activision wydaje się więc przyczyną tego, na czym mają się teraz skupiać twórcy Diablo i Warcrafta - grach mobilnych trafiających do szerszej grupy odbiorców. Widać też, że nie każdemu pracownikowi Blizzarda przyzwyczajonego do innej kultury pracy, się to podoba. Czy to początek końca legendarnej firmy w takiej postaci, w jakiej ją znamy...?

 

Źródło: https://kotaku.com/the-past-present-and-future-of-diablo-1830593195

Komentarze (51)

SORTUJ OD: Najnowszych / Najstarszych / Popularnych

cropper