Wolfenstein 2 - dlaczego nie będzie trybu multi?
Wolfenstein 2 już za kilka dni wyląduje na półkach sklepowych, a tymczasem główny projektant gry wyjaśnia skąd wzięła się ta odważna decyzja o porzuceniu trybu wieloosobowego.
Wolfenstein 2 zapowiada się na prawdziwy hit dla wszystkich, którzy chcą po prostu świetnego FPSa w starym stylu, ale w nowej oprawie graficznej. Na ten moment wygląda na to, że lepszego kandydata nie znajdziecie, o czym zapewniają tylko kolejne zwiastuny. Potwierdza to też brak trybu wieloosobowego, który twórcy porzucili na rzecz kampanii dla jednego gracza.
Wolfenstein 2: The New Colossus - zobacz alternatywną okładkę gry
Doczekaliśmy się momentu, w którym to w dużych grach pojawiają się rozwiązania znane dotychczas z gier mobilnych i darmowych. Jeśli chodzi o konsole, mikropłatności swoje początki miały już w poprzedniej generacji, ale teraz do gier trafiają bardziej śmiałe rozwiązania: płatne skrzynki z losową zawartością, nawet jeśli chodzi o gry jednoosobowe. Najgorsze w tym wszystkim jest to, że gracze faktycznie z tego korzystają, dlatego też wydawcy ani myślą o porzuceniu tego modelu biznesowego. Dlatego decyzja o pozbawieniu Wolfenstein 2 trybu wieloosobowego jest ryzykowna, przynajmniej z biznesowego punktu widzenia. Dzisiaj to tak naprawdę tryb wieloosobowy przyciąga większość graczy. Wielcy wydawcy są jednak ostatnio krytykowani: Electronic Arts za zamknięcie studia Visceral Games, co według słów jednego z byłych pracowników wiązało się z niechęcią do gier liniowych. Krytykowane jest też Activision, choćby za swoje plany odnośnie wciskania graczom mikrotransakcji. Bethesda tymczasem jest jedną z nielicznych firm wydających gry nastawione na narracje, często pozbawione jakiegokolwiek trybu wieloosobowego. Nie inaczej jest z poprzednią częścią Wolfenstein.
Serwis Gameindustry.biz przeprowadził wywiad z głównym projektantem Wolfenstein 2: The New Colossus. Wynika z niego jasno, że Machine Games nie chce odwracać swojej uwagi od zaprojektowania "bardzo dobrej gry dla jednego gracza". Jak wierzy sam Tommy Tordsson Björk, stworzenie naprawdę dobrego trybu dla jednego gracza, wiąże się z poświęceniem mu całkowitej uwagi. Dodanie funkcji sieciowych tylko "rozcieńczyłoby" klimat i odciągnęłoby uwagę twórców od tego, co w tym tytule najważniejsze. A jest na co czekać.
Wolfenstein 2: The New Colossus opowie nam o walce z nazistami w alternatywnej wersji Ameryki lat 60-tych. W tej wersji wydarzeń ludność amerykańska zniewolona jest przez nazistów, któzy wygrali drugą wojnę światową. Choć cały zamysł jest fikcyjny, nie zabraknie odniesień do rzeczywistości. Przy tym wszystkim pojawi się też czarny humor i dramat, co tylko potwierdza poniższy zwiastun. Gra ukaże się już 27 października.
Wolfenstein 2 - zwiastun premierowy
