Resident Evil 7 sprzedał się gorzej niż zakładano. Capcom jednak nie narzeka

Gry
869V
Resident Evil 7 sprzedał się gorzej niż zakładano. Capcom jednak nie narzeka
Paweł Musiolik | 27.04.2017, 22:50

Resident Evil 7 sprzedał się w 3,5 milionie sztuk, co jest wynikiem o 500 tysięcy gorszym niż planował Capcom. Jednak firma nie narzeka i jest zadowolona z odbioru gry i wyniku, jaki osiągnęła. Co nas nie dziwi - pozostałe produkcje Japończyków sprzedały się źle bądź fatalnie.

Capcom opublikował dzisiaj wyniki finansowe ze miniony rok fiskalny. Mówiąc skrótowo - firma nie może być zadowolona z wyników swoich gier. Resident Evil 7 i Monster Hunter XX sprzedały się gorzej niż planowano, a Dead Rising 4 i Monster Hunter Stories okazał się kompletną klapą. Z drugiej strony - japońskie gry Otome wydane na smartfony wraz z maszynami Pachinko radzą sobie wyjątkowo dobrze, co w połączeniu z dobrą sprzedażą remasterów i gier już wydanych pozwoliło zrealizować, a nawet pobić zakładane wcześniej wyniki.

Dalsza część tekstu pod wideo

Darmowy dodatek do Resident Evil 7 został opóźniony. Dlaczego?

Zacznijmy więc od Resident Evil 7. Capcom planował sprzedaż na poziomie 4 milionów sztuk w trakcie pierwszego kwartału po premierze. Niestety dla nich - wynik nie został osiągnięty i najnowsza odsłona serii Resident Evil sprzedała się w 3,5 miliona kopii na wszystkich platformach. Warto tu przypomnieć, że Capcom ostatnio ogłosił przesunięcie wydania darmowego DLC z Chrisem w roli głównej, chociaż wątpimy, by to miało jakikolwiek wpływ na zainteresowanie grą. Capcom jednak w swoim komunikacie ogłosił, że ostatecznie jest zadowolony z wyniku jaki osiągnęła gra, która przywróciła świetność marce, jak widać kosztem sprzedaży.

Monster Hunter XX również poradził sobie gorzej niż zakładano (300 tysięcy mniejsza sprzedaż) osiągając ostateczną sprzedaż na poziomie 1,7 mln. Tutaj też Capcom za bardzo nie narzeka, być może z powodu ewentualnych planów przeniesienia tej gry na Nintendo Switch o czym mówi się w kuluarach. Znacznie gorzej wypadł spin-off serii w postaci Monster Hunter Stories, który celował w ponad milion sprzedanych sztuk, a dobił tylko do ~250 tysięcy sztuk. Dead Rising 4 jest również spektakularną klapą. Gra nie sprzedała się nawet w milionie sztuk mimo, że planowano sprzedaż na poziomie 2 milionów.

Znacznie lepiej poradziły sobie wspomniane gry Otome na smartfony, automaty pachinko oraz remastery, które razem ze sprzedażą wydanego już katalogu gier w dystrybucji cyfrowej pozwoliły firmie osiągnąć dobry wynik finansowy. Sprzedaż netto planowano na poziomie 85 milionów jenów, a osiągnięto 87,170 milionów. Podobnie jest z zyskiem operacyjnym, który planowany wynosił 13,6 miliona, a udało się osiągnąć wynik na poziomie 13,65 mln jenów. Trochę gorzej za to wyszedł przychód, który jest gorszy o 800 tysięcy jenów.

Jak widać - żadna gra Capcomu szału nie zrobiła. Pozostaje obserwować co przygotowano na ten rok poza zapowiedzianym remasterem Resident Evil Revelations na konsole tej generacji.

Źródło: http://www.capcom.co.jp/ir/english/news/html/e170427b.html

Komentarze (10)

SORTUJ OD: Najnowszych / Najstarszych / Popularnych

cropper