1/4 kupujących gry EA to kobiety
Rzadko się zdarza, by wydawca informował nas o tym, jak rozkłada się pleć jeśli chodzi o klientów docelowych własnych gier. Peter Moore z EA pochwalił się tym wynikiem w trakcie rozmowy dotyczącej eSportu w który Electronic Arts chce mocniej wejść.
Tematem który między innymi poruszono w rozmowie jest różnorodność płciowa w eSporcie, która według wielu praktycznie nie istnieje żeńskie drużyny są albo nieobecne zależnie od gry, ale niezbyt popularne. EA chce to zmienić.
Myślę, że brak różnorodności to wielki problem. Dla jest jest to jedna z najważniejszych rzeczy w którą wierzymy w EA. Nie chodzi tylko o samą płeć, ale także o orientację, kolor skóry, rasę i co jeszcze może wam przyjść do głowy. W Sieci panuje pogląd, że anonimowa publika równoznaczna jest z chamstwem. Jako wydawca, deweloper i administrator, zadbamy o to, by nikt nie był dyskryminowany. Obojętnie czy mówimy o mediach społecznościowych czy o czacie wewnątrz gry. Naszym celem jest robić gry dla każdego, po prostu. 25-28% naszych klientów do kobiety, wiec umiejętne zarządzanie i walka z hejtem są najważniejsze.