Ludzie protestują przeciw rejestracji znaku handlowego "Let's Play" przez Sony
Jakiś czas temu pisaliśmy, że Sony próbowało zastrzec znak handlowy „Let’s Play”. Prośba została odrzucona i obłożona dodatkowymi obostrzeniami, na co Sony ma sześć miesięcy, aby odpowiedzieć. United States Patent and Trademark Office otrzymało niedawno całą masę listów, w których pojawiły się kolejne argumenty, dlaczego Sony nie powinno dostać znaku handlowego.
Co ciekawe, United States Patent and Trademark Office uznało, że dwa z nadesłanych listów zostały uznane za na tyle istotne, że USPTO podejmie się próby włączenia ich do materiału dowodowego, co może być kluczowe, gdy Sony odwoła się od decyzji zakwestionowania rejestracji znaku handlowego „Let’s Play”. Na chwilę obecną nie wiemy niestety, co dokładnie znajduje się w listach. Badający sprawę prawnik przeegzaminuje materiał, próbując włączyć go do sprawy jako dowód.
Sony obecnie wydaje się robić sobie całą sprawą „czarny PR”, gdyż blogerzy i przede wszystkim YouTuberzy otwarcie protestują przeciw rejestracji znaku handlowego „Let’s Play”. Jak zakończy się cała sprawa, zobaczymy.