Dla tych, którzy nie mają ochoty oglądać szczegółowego, 7 minutowego materiału, aby dowiedzieć się jak na tle San Andreas i Bostonu wypada mapa w Tom Clancy's The Division (PS4) przygotowaliśmy zrzut ekranu i krótki opis.
Po prawej stronie widzimy Nowy York, po lewej Boston i okolice z Fallout 4 (PS4), a w tle część mapy z Grand Theft Auto V (PS4). Na pierwszy rzut oka widać, kto jest zdecydowanym zwycięzcą, jednak warto zastanowić się nad różnicami pomiędzy tymi tytułami. Nie tylko w Tom Clancy's The Division (PS4) nie istnieją (lub przynajmniej do tej pory nie zostały ujawnione) żadne pojazdy, które pozwalałyby poruszać się po ogromnych obszarach, ale także to, co widzimy na screenie nie jest kompletną całością.
Jak wiemy, pod Nowym Yorkiem istnieje cała sieć kanałów, która po wybuchu epidemii jest często używana zarówno przez cywilów, jak i przez bandytów. Bardzo często zadaniem agentów będzie przeszukiwanie takich miejsc, co widzieliśmy już na tym materiale wideo. Cały film z porównaniem możecie obejrzeć poniżej.