Hyde Park PS Site #12

Powolutku zbliża się grudzień, który wyjątkowo rozpocznie się od wielkich premier. A chwilę później - The Game Awards i PlayStation Experience, więc gracze znowu doczekali się nowych świąt. My nadal pracujemy na wielu płaszczyznach by strona się rozwijała. Zapraszamy na kolejny raport.

Słowo redakcji

Andrzej

Sens robienia remastera można zrozumieć tylko wtedy, kiedy zremasterowana zostanie „twoja” gra. Jak uwielbiam remake’i, tak do remasterów podchodziłem z dystansem, wręcz kpiąc z tematu. Capcom znalazł nową żyłę złota, gdyż odnawianie gier jest procesem dużo tańszym i prostszym niż tworzenie ich od zera. Scenariusz, rozgrywka, uznana marka – wszystko przecież jest. Remaster w stosunku do kosztów jest praktycznie kopalnią pieniędzy. Tym bardziej, jeśli dana firma ma bogate portfolio. Grałem chyba we wszystkie Residenty, więc nie czułem potrzeby młócenia w zremasterowane wersje.

Zmieniłem podejście, gdy zapowiedziano wydanie Heavy Rain na PS4. Gra podobała mi się na tyle, że jeszcze miesiąc przed zapowiedzią wersji na PS4 rozważałem zakup swojej własnej kopii, gdyż produkcji nigdy fizycznie nie miałem. Ograłem ją z kimś kilka dni po premierze, ale nie miałem jeszcze wtedy PS3, które kupiłem dość późno, aby nadrobić wszystkie tytuły na wyłączność. Dlaczego rozważałem w ogóle zakup? Po latach chciałem zagrać w tę produkcję ponownie, dość dobrze ją wspominając. I druga rzecz – chciałem ją komuś pokazać.

Tu pojawia się druga pozytywna cecha remasterów – lek na starzenie się hitów. Starzejemy się, gry także. Mamy w pamięci swoje ulubione hity, ale bez ich odnowienia, szanse na zainteresowanie osób młodszych niż my nie są zbyt wysokie. Taka osoba jest przyzwyczajona do zupełnie innych rzeczy i innych standardów. Możemy na to patrzeć z nonszalancją, ale nie zmieni to faktu, że dla młodszego gracza będziemy tylko dziadkami, co ekscytują się pikselozą. W recenzji Fallouta 4 napisałem, że czas zaakceptować śmierć starych Falloutów, czyli gier wydanych w okolicy 2000 roku. Jest to część historii gier wideo, gigahity swoich czasów mające rozwiązania, których nie mają często dzisiejsze gry, ale z przyczyn technicznych stare produkcje są po prostu nieatrakcyjne dla młodszej widowni. I to nie dlatego, że jest głupia czy się nie zna, co po prostu nie ma naszych wspomnień i przede wszystkim znajomości danego tytułu. Kolokwialnie pisząc, pokazując starą grę osobie wychowanej w czasach, gdy mały palec u nogi bohatera ma więcej pikseli niż hit sprzed lat, ciężko się dziwić, że taka osoba stwierdzi, iż widzi „rozpikselowany kawał gówna”. I to cytat z jednego z komentarzy pod materiałem wideo, który znajdziemy na YT, gdy wpiszemy „Fallout 2 gameplay”.

Zmierzam do tego, że remaster ma szansę dać gigahitowi drugie życie oraz umożliwić młodszym graczom zapoznanie się z klasykami gatunku w sposób dla nich zjadliwy. Naprawdę nie wyobrażam sobie, żeby dzisiejszy 13-latek z wypiekami na twarzy zagrywał w Resident Evil 1, bo oprawa graficzna odrzuci go już na starcie. Remaster z kolei niweluje tę barierę, a sama gra zrobi resztę. Pewne tytuły nie bez powodu były gigahitami, co poczułem w szczególności przy RE1. Ostatnie gry z gatunku horrorów nie robiły na mnie większego wrażenia. W trakcie recenzji remastera RE1 przypomniałem sobie na nowo, jak gra może być straszna. Remaster serii Silent Hill? Przytulę z miłą chęcią, jeśli kiedykolwiek się pojawi.

Sekcja ogólna

Baza gier

Uzupełniając dalej bazę gier o tytuły z PSP, wrzuciliśmy następujące pozycje:

PSP

Sekcja tekstowa

Recenzje

Podobnie jak w ostatnich tygodniach - na stronie pojawiło się mnóstwo recenzji. Zaczęliśmy niestety od słabego , które zgarnęło od nas 4/10. Jeszcze gorzej wypadło pełne błędów, dostępne w PS+ z oceną 2.5/10. Na szczęście później mamy już tylko dobre gry. jako duchowy spadkobierca serii DJMax poradziło sobie znakomicie i zgarnęło 9/10. Równie dobrze nasz samochodowy ekspert - Jakub - ocenił - samodzielny dodatek zgarnął 8.5/10. Największa premiera zeszłego tygodnia - - trochę nie spełniła oczekiwać i ostatecznie Andrzej ocenił ją na 7.5/10. będące tworem deweloperów pracujących nad Puzzle Questem dostało 6.5/10, a zgarnęło 7.5/10.

Publicystyka

Miniony tydzień to dwa teksty publicystyczne. Jeden dotyczy zestawienia najlepszych, konsolowych gier opartych na licencji Gwiezdnych Wojen. Drugim tekstem są praktyczne porady do . Zerknijcie okiem.

Sekcja wideo

Po zeszłotygodniowym braku zwiastunów, wracamy do publikacji tego segmentu.

Pozostaje wam dać suba na naszym kanale za co z góry dziękujemy!