Fallout 4 niczym Minecraft - animowane bilbordy to wyzwanie, ale dla chętnego nic trudnego!
Waszej osadzie w brakuje kosmity ze Space Invaders? Czas to zmienić! Chętnych czeka dużo pracy opartej na próbach i błędach, ale jeśli wracając z misji ma nas powitać własnoręcznie wybudowany bilbord, to warto. Chyba.
Jednym z nowych bajerów w jest budowa osad. Tworzenie domów i innych konstrukcji od podstaw, meblowanie czy ozdabianie może nie wydać się dla wielu interesującą czynnością, ale to nie wszystko, co skrywa ten element rozgrywki. Ważnym jest tu dbanie o dobrobyt mieszkańców, a ci odpłacą się rozmaitymi rzeczami. Trzeba też więc zadbać o odpowiednią obronę, stawiając osłony i wieżyczki.
Ale nie trzeba w ogóle się tym zajmować. Albo można olać osadników i zacząć spełniać się artystycznie.
Gracz rytacle pochwalił się w Sieci swoim dziełem - animowanym bilbordem obcego ze Space Invaders. Wymagało to wykorzystania wielu generatorów i przełączników, lecz efekt... no, dla autora musi być szalenie satysfakcjonujący, a i wrażenie zrobi na tych, którzy próbowali się już bawić tymi rzeczami w grze. Albo zbudować coś w Minecrafcie (jak choćby logo PSSite, nad którym siedziałem stanowczo zbyt długo).
Generatory prądu, dziwne łączenia kabli, przełączniki i wiele prób oraz wysiłku zaowocowało tym cudeńkiem:
Cały proces został opisany na imgurowej stronie gracza. Furtka została otwarta - czym zaskoczą nas kreatywni gracze? A może sami zrobiliście coś ciekawego? Dajcie znać w komentarzach.
