Pete Hines odpiera zarzuty dotyczące wypowiedzi o "stabilnych 30 FPS-ach" w Fallout 4
Cóż, w branży gier wideo już jeden "Piotruś Kłamczuszek" był. Pete Hines jest obecnie atakowany za swoje wypowiedzi zapewniające, że fani nie mają się co martwić o spadek klatek na sekundę na konsolowej wersji . Jak niestety pokazują bezpośrednie przykłady, nie jest to prawdą.
O samej analizie technicznej pisaliśmy wczoraj i niestety, ale grając obecnie samemu, widzę, że doniesienia nie są przesadzone. W Fallout 4 da się jak najbardziej grać, ale w życiu nie powiedziałbym, że ta gra ma stabilne 30 klatek na sekundę, bo sam doświadczyłem czasami nawet sekundowych ścięć.
Pete Hines obecnie zaprzecza wszystkim doniesieniom, mówiąc, że pochodzą one z jednego źródła i gra działa naprawdę dobrze na PS4. Dodał także, że sam nigdy nie doświadczył żadnych spadków na sekundę.
@DavidMo92898701 no they aren't. they regurgitated one thing one person said. game runs well on PS4.
— Pete Hines (@DCDeacon) listopad 9, 2015
Na efekty nie trzeba było długo czekać. Hines znalazł się natychmiast pod obstrzałem.
@JamesWatch ? I told you my experiences. Article says "Fallout 4 does hold 30fps as a general rule". So...
— Pete Hines (@DCDeacon) listopad 9, 2015
@DavidMo92898701 did you actually watch the video you're pointing to?
— Pete Hines (@DCDeacon) listopad 9, 2015
Miejmy nadzieję, że aktualizacja to naprawi.
Interesuje Cię ten tytuł? Sprawdź nasz poradnik do Fallout 4.