Super Mario Lore

BLOG O GRZE
1044V
Super Mario Lore
MSaint | 01.04.2018, 08:11
Poniżej znajduje się treść dodana przez czytelnika PPE.pl w formie bloga.

Na pytanie o najbardziej rozbudowaną lub o najbardziej ambitną kreację świata w grach wielu wymieni takie tytuły jak seria The Elder Scrolls, Xenogears lub Nier. Niewielu jednak wie, że grami o najbardziej skomplikowanym lore, daleko wykraczającym poza wszystkie inne, jest Super Mario.

Od razu przyznaję – nie ogarnąłem nawet małej części tej misternej i skomplikowanej konstrukcji i prawdopodobnie niewielu ludzi na świecie jest w stanie sobie całość wyobrazić bez pomocy modeli matematycznych i rozbudowanych diagramów. Sam jestem w stanie przedstawić ledwie kilka przykładów z gier, w które sam grałem, a i tak nie wszystkich.

 

 

teorie Stephena Hawkinga pomogły rozwiązać problemy podczas developmentu Super Mario 64, gdyż dzięki nim wprowadzono wszechświaty równoległe

 

 

kreacja świata

Sukces Donkey Konga utwierdził Shigeru Miyamoto w przekonaniu, że kroczy on właściwą ścieżką i postanowił dalej rozwijać swoje dzieło. Zauważcie: wszystkie plansze oryginalnego Donkey Konga zawieszone są w niebycie, jedyne tło to czarna plansza. Zauważcie też: Super Mario Bros już ma w tle niebo, są podziemia, są też platformy zawieszone w chmurach. Jest to jasny przekaz o kreacji świata i związanego z nim lore, w subtelny sposób mówiący graczowi, że to dopiero początek zaplanowanej na wiele lat opowieści. Zresztą motyw ten został w dużo mniej subtelny sposób powielony w The Legend of Zelda, gdzie „trzy boginie stworzyły ziemię, niebo i życie”. To powiązanie sięga aż Super Mario Bros, gdzie krzewy mają kształt chmur – mówi to nam, że świat został dopiero stworzony, dopiero co nastąpiła konwergencja sił i dopiero od tego punktu zaczną się różnice poszczególnych jednostek. Ale kto jest stwórcą tego świata? I tu dochodzimy do najciekawszego aspektu lore Super Mario Bros.

 

 

unikalne zdjęcie Shigeru Miyamoto z dopiero co obronionym doktoratem z filozofii na University of Pittsburgh, niestety dysponujemy wyłącznie czarno-białą fotografią w niskiej rozdzielczości

 

 

Fabuła gry daje nam infantylną wersję: „Bowser i jego podwładni zamieniają mieszkańców Mushroom Kingdom w cegły i kamienie i porywają księżniczkę, jedyną osobę zdolną odwrócić zaklęcie”. Zastanówmy się nad tym przekazem: główny zły PRZYCZYNIA SIĘ do kreacji świata! Kształtuje go na swój sposób i sprzeciwia się narzucanym regułom. Jakby tego mało, „Bowser” to imię pojawiające się w angielskiej instrukcji, natomiast w Japonii ten antagonista (czy aby na pewno?) nazywa się „Koopa” („Kuppa”), co po polsku brzmi wręcz obscenicznie, ale w Japonii jest jeszcze przedrostek: „Daimao”, czyli „Wielki Król Demonów”... Czy jednak desygnacja Bowsera jako antagonisty, wroga, jest taka jednoznaczna? Prawdziwi eksperci od Super Mario lore są zgodni – na pewno nie, jednak interpretacji i hipotez jest tak wiele, że nie będę ich tutaj przytaczał, inaczej wpis rozrósłby się do gargantuicznych rozmiarów.

 

 

jeden z najpotężniejszych przekazów fabularnych w grach wideo

 

 

Power Stars

W Super Mario 64 Bowser ponownie rzuca zaklęcie, tym razem na księżniczkę, którą zamienia w witraż. Porwał też Power Stars i ukrył je w różnych światach – niektóre jednak były schowane w zamku na tyle sprytnie, że nie zdołał ich skraść. Naszym zadaniem jest zebranie Power Stars, przełamanie za ich pomocą zaklęć Bowsera i pokonanie go, jak również uwolnienie księżniczki. Pierwsze pytanie, jakie się nasuwa, to: czym są Power Stars? Jak mówi nam Super Mario Odyssey wyjaśniając czym są zbierane tam księżyce: "są to źródła energii, mogące przybierać różnorodne formy". Nie jest to element nowy – w wielu grach Mario może zgarnąć gwiazdkę i stać się na parę chwil nietykalny. Skąd jednak pochodzi to źródło mocy? Obecnie najpowszechniejsza teoria głosi, że są to cząstki składowe wszechświata, które czekają na rozwinięcie się, na przekształcenie w określony byt. Jest to jawne nawiązanie do „Monadologii” („Monado”... hm) Liebniza, jednak wydaje się równocześnie krytyką jego tez, gdyż Power Stars nie istnieją w zwartym układzie, można z nich dowolnie korzystać, przemieszczać, czyli – w przeciwieństwie do monad – nie stanową z góry ustalonego układu, co zresztą Liebniz traktował jako dowód na istnienie Boga. Bliżej Power Stars jest do arystotelesowskiej entelechii, „ukierunkowania”, i w mojej osobistej opinii to jest właściwa droga interpretacji. Ale powstaje jedno dramatyczne pytanie: raz aktywowana Power Star znika. Księżyce są używane do zasilania New Donk City, a po „spaleniu” zostają z nich tylko cienie. Czyżby, podobnie jak Shinra w Final Fantasy VII, spalane były i tracone bezpowrotnie energie życiowe? Czy nadużywanie tej mocy, jak to ma bez wątpienia miejsce w New Donk City właśnie, spowoduje upadek świata, utratę ukierunkowania, a intencje Pauline w rzeczywistości są bardzo mroczne? Super Mario Odyssey to najnowsza gra i dawka lore w niej zawarta jest olbrzymia, dlatego nie wszystko jeszcze zostało poddane starannej interpretacji.

 

 

początki poznawania lore Super Mario nie są łatwe

 

 

L is real 2401

Relatywnie nowa i według mnie najciekawsza hipoteza wiąże się z tajemniczym napisem w Super Mario 64, znajdującym się na postumencie w fontannie. Z racji niskiej rozdzielczości i rozmycia tekstur można go było odczytać jako „Eternal Star”, ale również jako „L is Real 2401”. To doprowadziło do trwających przez lata spekulacji, że istnieje jakiś tajemny sposób na granie jako Luigi. W końcu zostało to wykluczone po przeczesaniu zawartości kartridża, i sam napis został jakoś tam wyjaśniony jako „celowa próba zmylenia gracza przez programistów”. Jednak czy rzeczywistość jest aż tak prosta? Otóż nie!

 

 

niepodważalny dowód

 

 

„L is real” to w sumie siedem liter, suma cyfr 2+4+0+1 również wynosi siedem. Przypadek? Nie sądzę. Tę ciekawą korelację drążono dalej: „L is real” tłumaczy się „L to prawda”, lub „L to rzeczywistość”, co zwodziło tych bardziej nastawionych filozoficznie badaczy na błędną ścieżkę, jednak kluczem do rozwikłania zagadki stała się twarda, bezlitosna matematyka. „L” i „real” to łącznie pięć liter. Pięć pomnożone przez siedem, czyli wspomnianą wcześniej sumę cyfr, daje 35. Suma cyfr składających się na liczbę 8462852 również wynosi 35... A jest to nazwa gwiazdy KIC 8462852, dostrzeżonej po raz pierwszy jeszcze w 1890 roku. Gwiazda ta jest o tyle niezwykła, że zaobserwowano u niej znaczne spadki jasności (dimmings). Istnieje kilka hipotez podających możliwe wyjaśnienia tego fenomenu, jak pył gwiezdny czy pole asteroid, jednak najbardziej rozpalającą wyobraźnię jest ta, że wokół gwiazdy zbudowana jest megastruktura, której zadaniem jest czerpanie energii z gwiazdy. Owszem, wśród developerów Super Mario 64 mogli się znaleźć fani astronomii, jednak Super Mario 64 miało swoją premierę w 1996 roku, a pierwszy wyraźny i zwracający uwagę świata naukowego spadek jasności zaobserwowano dopiero w roku 2011...?! Sprawa cały czas jest badana.

 

 

"nie pojawił się w Super Mario 64, gdyż był zbyt zajęty majstrowaniem przy swoim gokarcie"

 

 

Teraz już nie powinniście być zdumieni słysząc, że świat Super Mario kryje w sobie niewyobrażalne tajemnice, a ja przybliżyłem zaledwie kilka z nich. Tworzą one misterną sieć i chyba sami tylko twórcy wiedzą o niej wszystko. Czy kiedyś ujawnią pełny model i schematy swoich zamysłów? Kto wie, pozostaje tylko mieć nadzieję.

 

PS Tak, to wpis primaaprilisowy.

Oceń bloga:
25

Komentarze (14)

SORTUJ OD: Najnowszych / Najstarszych / Popularnych

cropper