Wspomnień czar - Retronauts

BLOG
493V
Wspomnień czar - Retronauts
Pirx | 06.02.2014, 16:37
Poniżej znajduje się treść dodana przez czytelnika PPE.pl w formie bloga.

Macie ochotę posłuchać dyskusji o starych, dobrych czasach? To dobrze, bo mam dla was 200 godzin nostalgii w formacie mp3.

Tytułem wstępu, pisząc na początek o Retronauts chciałem nadać ton mojemu blogowi, bo nie ukrywam, że przeważać będą wpisy o starszych tytułach i historii branży gier wideo. Widzę, i rad jestem, że dużo osób wrzuca „nostalgiczne” wpisy na swoje blogi, więc może nie będę zbyt oryginalny w doborze tematów, ale mam nadzieję, że moje wypociny jakoś was zainteresują. Na początek – obowiązkowa „audiolektura” dla graczy sentymentalnych :)

 

„This week on Retronauts…”

 

Gdy pierwszy raz zainteresowałem się wynalazkiem o nazwie podcast, naturalnie pierwsze co zrobiłem, to znalezienie czegoś o tematyce gier. Jak tylko zacząłem poszukiwania, od razu trafiłem na Retronauts. Charakterystyczne logo i sama nazwa już przykuwała uwagę. Hmm, dwugodzinne odcinki składające się wyłącznie z dyskusji o grach z minionych lat? I to prawie setka tego? Dawać to! Ściągnąłem na chybił trafił jeden odcinek, potem drugi i tak stopniowo wsiąkałem w kolejne dyskusje. Od pierwszego odcinka da się odczuć taki charakterystyczny klimat, przyjemną atmosferę nostalgii. Ot, spotyka się czterech czy pięciu redaktorów i na luzie gawędzą sobie na temat gier retro. Jeremy Parish (prowadzący) i spółka dzielą się swoim entuzjazmem i obszerną wiedzą na temat historii naszego hobby, przeplatając to wszystko anegdotami i wspomnieniami o tym jak sami przeżywali tamte czasy. Każdy kto miał chociażby Pegasusa znajdzie tu sporo analogii do własnych doświadczeń, a tego zawsze przyjemnie posłuchać. Sam podcast jest dość „nintendocentryczny” (w końcu to USA) ale nie zabrakło też odcinków o grach na PC. 

 

Materiału na wspominki, i lekcje historii, jest sporo. Rynek automatów, Atari 2600, NES, Super Nintendo i w zasadzie wszystkie old-schoolowe sprzęty, serie Super Mario Bros., Final Fantasy, Chrono Trigger, Ninja Gaiden, Silent Hill i wiele innych, dyskusje o nigdy niewydanych grach, emulacji, muzyce, kolekcjonowaniu starych tytułów, historii survival-horrorów, bożonarodzeniowych wspominkach, do tego omawiane na bieżąco retro-tytuły, które pojawiały się na Wii, PS3 i X360. Co było nieuniknione, pada też trochę kontrowersyjnych opinii (fani Xenogears i Final Fantasy VII mogą się obrazić :P).  Dzięki ponadczasowej tematyce Retronauts zawsze będzie aktualne, a  poszczególnych odcinków da się słuchać wiele razy, choć przyznam, że niełatwo jest wyjaśnić co w zasadzie jest tak przyjemnego w słuchaniu prawie dwugodzinnych, często chaotycznych dyskusji o pełnoletnich tytułach, bo nie jest to tylko kwestia samego zainteresowanie tematem. Na pewno liczy się to, że ekipa Retronauts da się lubić i przyznam, że w toku słuchania kolejnych odcinków przywiązałem się do prowadzących, którzy mimo mieszania faktów tu i tam (czego nikt się nie wypierał) stworzyli napakowany ciekawostkami, pozytywny program, przy którym nieraz można się pośmiać. 

 

Nadal ukazują się nowe odcinki, choć było po drodze trochę perturbacji. Retronauts było jednym z wielu podcastów na, już upadłej choć jeszcze działającej, stronie 1up.com, gdzie szybko stał się też jednym z najpopularniejszych. Pierwszy odcinek pojawił się w 2006 roku, przez kolejne lata podcast dorobił się ich okrągłej setki, po których Parish stwierdził, że czas zamykać interes bo formuła programu, jego zdaniem, powoli się wyczerpywała, a do tego przyznał, że niespecjalnie przepada za prowadzeniem takich dyskusji (mimo, że Retronauts to był jego pomysł). Podcast jednak wznowiono, dodano tytuł „Live” ponieważ ktoś wpadł na pomysł aby fani mogli w trakcie programu zadzwonić i podzielić się swoimi przemyśleniami. Nie wychodziło to najlepiej (szczytem „niezręczności” był odcinek o  dwudziestu latach Sonica, czego można było się nawet spodziewać), generalnie te odcinki lepiej ominąć, na szczęście w końcu z tego zrezygnowano, ale w międzyczasie stery w prowadzeniu Retronauts przejął niejaki Bob Mackey. Tak przeszło kolejne 59 odcinków, gdy niespodziewanie portal 1up musiał zakończyć działalność. I gdy wydawało się, że tak zasłużony podcast ostatecznie umarł, inicjatywa na kickstarterze pozwoliła na  ponowne wskrzeszenie Retronauts, teraz prowadzone już „niezależnie”, ale nadal przez starą gwardię (Parish, Mackey, i często pojawiający się wcześniej Ray Barnholt). Na razie ukazał się odcinek piętnasty z planowanych dwudziestu sześciu (nie licząc dodatkowej serii Retronauts Pocket), ale na tym, mam nadzieję, pewnie się nie skończy. Najnowszą serię możecie śledzić na www.retronauts.com. Poprzednie odcinki do tej pory były dostępne na stronie 1UP, ale ostatnio kolejne pliki zaczęły znikać, więc umieściłem je dla was na swoim dysku Google (Retronauts, Retronauts Live), powinny być też do znalezienia w innych miejscach.

 

Generalnie chciałem zachęcić was do zapoznania się z tym „show”, a żeby to ułatwić, przygotowałem  krótką listę zawierającą jedne z najciekawszych moim zdaniem odcinków, od których warto rozpocząć znajomość z dorobkiem ekipy Retronauts.

 

Episode 18: Seria Pokemon

 

Episode 20: Frank Cifaldi ze strony Lost Levels pojawia się aby podyskutować o sztuce zachowywania rzadkich i wyjątkowych gier dla przyszłych pokoleń, w tym nigdy nie wydanych oficjalnie tytułów. 

 

Episode 26: Odcinek poświęcony serii Mega Man, ale wkradła się też dyskusja na temat gry ActRaiser.

 

Episode 29: Gry survival-horror, od czasów Atari do Playstation 2.

 

Episode 31: Nie mogło zabraknąć odcinka o grach Super Mario Bros., a konkretnie o pierwszych trzech częściach z czasów NESa.

 

Episode 35: Sega Saturn dostaje dużo pochwał.

 

Episode 48: 25 Lat Famicoma czyli historia 8-bitowca w Japonii.

 

Episode 90: Jeden z odcinków „na żywo”, z publicznością - ekipa Retronauts omawia temat kolekcjonowania gier. (W moim przypadku był to pierwszy odcinek)

 

Episode 98: Dwu segmentowy, prawie trzygodzinny odcinek poświęcony konsoli NES – najpierw kolejna porcja „live” prosto z PAX (Penny Arcade Expo), potem już dyskusja w „studio”. Warto posłuchać choćby dla anegdoty o grze „Huge Insect” pod koniec pierwszej części.

 

Niewątpliwie jest to gratka dla każdego, kto lubi grzebać w oldschoolowych klimatach, i chce w przyjemny sposób pogłębić swoją wiedzę (bo w necie materiałów i tak jest sporo), albo zwyczajnie zrelaksować się przy słuchaniu pogawędek na temat gier retro, a trzeba przyznać, że czasem potrafi to mocno wciągnąć.

 

Tak więc przyjemnego słuchania :)

Oceń bloga:
6

Komentarze (0)

SORTUJ OD: Najnowszych / Najstarszych / Popularnych

cropper