Weekendowe Granie

Z racji tego, że jeden znakomity cykl weekendowy znikł z portalu, a drugi wychodzi często z opóźnieniem postanowiłem wrzucić coś od siebie :) Osobiście na PPE po 20 w piątek nie wchodzę i nie komentuję bo mam co innego do roboty i pewnie takich parę osób jak ja się znajdzie. Wiem, że i tak mało kto czyta to co ma do powiedzenia autor w tym temacie, ale ja osobiście lubię popatrzyć kto ma jakie plany weekendowe w kwestii grania. Zapraszam do czytania i komentowania. 

Jeśli chodzi o mnie ja w tej chwili ogrywam nadal Destiny 2. Nie będę ukrywał, że wkrada się powoli rutyna i znużenie.. Robię te tygodniowe kamienie milowe swoim Tytanem tak trochę z musu bo już i tak ma 303 mocy i najlepszą broń, ale w między czasie kończę ponownie kampanię Hunterem i z czasem Warlockiem ukończę. Zostały mi te dwa trofea proste do platyny i szkoda to tak zostawić rozgrzebane tym bardziej, że te za Raid i i prestiżowy Nightfall już dawno wpadły na konto. Z tego co czytałem Bungie szykuje się w najbliższym czasie do gruntownych zmian w "end game" Destiny. Z niecierpliwością na nie czekam.

W między czasie postanowiłem powrócić do Wiedźmina. Motywacją do tego było przede wszystkim wypuszczenie patcha na Prosiaka. Gra wygląda lepiej, a gra się w nią tak samo przyjemnie. Chcę tym razem ukończyć grę na poziomie "Droga ku zagładzie" Jak tego dokonam wpadnie platynowy dzbanek. Powiem wam szczerze, że stęskniłem się za tą grą, a powrót do niej jest niezwykle przyjemny. Ta muzyka, ten klimat. Wielka szkoda, że tak mało jest takich wspaniałych gier obecnie. Trochę nakręciłem się na nowego Assassyna, ale postanowiłem, że kupię go dopiero wtedy jak ukończę na nowo Wiesława. W ostatnim czasie i tak więcej już kupowałem jak grałem. Trzeba się z tego wyleczyć.

Poza tym gram sobie w między czasie w gry z mini SNESa. Ostatnio trafiłem na świetny tytuł, który ku mojemu zdziwieniu tworzył sam Lucas Arts. Z racji zbliżającego się Halloween jakoś ostro się w nią wkręciłem i powiem wam, że jest świetna. Wcielamy się w rolę nastolatka, który ratuje swoich sąsiadów przez falami wstających z grobu zombiaków i tak szukamy bobasa, cherlederki, grubego sąsiada na basenie i w między czasie musimy zwiewać lub eksterminować zombiaków.

Pozdrawiam was wszystkich i miłego weekendu życzę!